Magia podświadomości. Jacquelline Lanser

Magia podświadomości - Jacquelline Lanser


Скачать книгу
średnie Ja jest w stanie na zimno kalkulować konkretne sytuacje. Nic nie jest w stanie zrobić, jeśli nie połączy się z naszym niższym, podświadomym Ja.

      Możemy więc w stanie zupełnego spokoju, wyciszenia postawić naszej podświadomości pytanie, na które chcemy uzyskać odpowiedź. Należy spokojnie poczekać na jej odpowiedź, która nadejdzie z naszego wnętrza. Cichy wewnętrzny głos odpowie nam na zadane pytania. Musimy przyjąć taką odpowiedź, jaka nadejdzie. Nie należy jej naginać stosownie do swoich życzeń, bo w ten sposób zniekształcimy ją i odpowiedź uczynimy nieprawdziwą.

      Powściągnij kipiący w myślach swój umysł. Nie myśl o niczym. Nie pozwól, żeby jakaś myśl zniewalała Twój umysł.

      Jako odpowiedź możemy mieć odczucie dobra, zła, lub dreszczy czy zimnego potu, co jest zależne od indywidualnych cech każdego człowieka.

      Jeśli przebaczymy naszym wszystkim wrogom, pozbędziemysię wszystkich złych, natrętnych myśli i zrobimy porządek w naszym umyśle – wówczas, stopniowo, powoli będziemy w stanie nawiązać kontakt z naszym wnętrzem, czyli z Niższym Ja. Właśnie ono jest w stanie skontaktować nas z wyższym stanem świadomości, z Wyższym Ja, z naszym Aniołem Stróżem. Gdy dojdziemy już do takiego stanu, możemy osiągnąć rzeczy, o których nawet nie marzyliśmy.

      Do podświadomości zwracamy się zawsze z wielkim szacunkiem.

      Nie może nam błądzić po głowie lekceważąca myśl. Naszą prośbę w postaci pytania, na początku należy kilkakrotnie powtórzyć. Naszą podświadomość można porównać do wielkiego biznesmena, który nie od razu chce rozmawiać ze skromnym robotnikiem, szukającym pracy. Swoje prośby należy powtórzyć kilkakrotnie. Sekretarka będzie musiała najpierw umówić go na rozmowę. Trudno będzie jej znaleźć miejsce w terminarzu dla biednego robotnika. Tak samo jest z naszą podświadomością. Ten, kto zdobędzie się na cierpliwość, pozbędzie się zła, nie pożałuje swojej decyzji, gdyż stanie się innym człowiekiem.

      Możemy również prosić Niższego Ja o skontaktowanie nas z Wyższą Inteligencją. Wiemy, że Niższe Ja jest naszą wielką biblioteką, która zawiera mnóstwo wiadomości, wręcz wszystkie, które są nam potrzebne. Nie ma ona jednak zdolności rozumowania, kalkulowania. Robi to nasze Średnie Ja.

      Jeśli zostaniemy skontaktowani z Wyższą Inteligencją, to będziemy wówczas osiągali naprawdę najwspanialsze rzeczy.

      Przytoczę przykład z życia pewnej kobiety.

      Kobieta poszła do szpitala, ponieważ kazano jej poddać się pewnej operacji. Będąc w szpitalu, bardzo gorąco się modliła, oczyszczała swoją duszę ze złych myśli, przebaczyła wszystkim. Prosiła bardzo gorąco Boga, aby przeżyła tę operację.

      Modlitwa jej była szczera, całkowicie zaufała Bogu. Jej prośby pochodziły z serca. Całkowicie oddała się modlitwie. Minął jej nawet strach i dziwnym zbiegiem okoliczności operacji nie przeprowadzono. Okazała się ona niepotrzebna.

      Pamiętaj! Podświadomość posłucha Cię tylko wtedy, gdy będziesz się odnosił do niej z wielkim szacunkiem i wiarą w Jej możliwości. Pamiętaj również o tym, że ciągle należy uczyć się czegoś nowego, a zachowasz młodość umysłu, mimo podeszłego wieku.

      Trzeba ciągle ćwiczyć swój umysł, który starzeje się tak, jak Twoje ciało. Twój umysł wraz z doświadczeniami, jakie przechodzi tutaj na Ziemi, wchodzi w Wyższy Stan Istnienia, w wyższy poziom świadomości. Dąży tak samo, jak i umysły innych ludzi do doskonałości, do zjednoczenia z wyższym Jestestwem. Im więcej masz doświadczenia, więcej wiedzy, tym Twoje Ja będzie doskonalsze.

      Rozmowa ze swoim wnętrzem

      Wiesz już, że istnieją: podświadomość, świadomość i nadświadomość.

      Ćwiczenie II

      Wejdź w stan medytacji, czyli rozluźnij się. Włącz kasetę odprężającą. Wizualizuj na swoim wewnętrznym ekranie piękny, urzekający zakątek przyrody. Możesz leżeć lub siedzieć. Pamiętaj o wyprostowanym kręgosłupie.

      Jeśli chcesz leżeć, to: kładziesz się na wznak na plecach, ręce ułożone wzdłuż ciała, nogi leżą prosto, nie skrzyżowane, oczy zamknięte. Wsłuchuj się w muzykę i przeżywaj wizualizację przyrody. Po dziesięciu-piętnastu minutach, gdy umysł pracuje już na wyższym poziomie świadomości, wizualizuj na wewnętrznym ekranie – na ekranie Twojej duszy, tablicę, taką jak w szkole. Czarną lub białą, jak wolisz.

      Tablica ma być czysta, wypolerowana.

      Nasze wnętrze, nasze Ja, pytamy zawsze z wielkim szacunkiem.

      Teraz zaczynasz rozmowę ze swoim wnętrzem. Mówisz podświadomości, że np. znak A będzie znaczyć „tak", a znak B – „nie".

      Albo X oznacza – nie, a znak „równa się", oznacza – tak.

      Symbole przyporządkuj dowolnie, jak wolisz. Można wziąć również inne znaki. Po rozmowie ze swoim wnętrzem wiesz już, jaki znak będzie oznaczał tak, a jaki – nie. Teraz przystąp do rozmowy.

      Zapytaj podświadomość czy pomyślnie ułożą ci się sprawy zawodowe, lub czy jakaś tam osoba jest ci życzliwa czy też nie?

      Albo: „czy załatwię pomyślnie sprawę z Panią Z."?

      Spokojnie patrząc na ekran duszy otrzymujesz odpowiedź „tak" lub „nie".

      Odpowiedź jest wypisana na twojej wypolerowanej tablicy. Ukaże się znak A lub B, albo znak X zmieni się w znak „równa się".

      Jeśli sprawa będzie załatwiona niepomyślnie, to np. znak X dalej pozostanie taki sam.

      W ten oto sposób swoje Ja /zawsze z wielkim szacunkiem/ możesz pytać o cokolwiek, co chcesz wiedzieć. Ćwiczenie to należy powtórzyć kilkakrotnie, żeby być biegłym w tej sztuce.

      Intuicja

      To zdarzenie jest autentycznym faktem z mojego życia.

      Chciałam załatwić pewną sprawę w urzędzie. Rano, gdy się ubierałam, coś mi mówiło: nie jedź dzisiaj. Wychodząc z domu, zapomniałam części dokumentów i wróciłam po nie z korytarza. Znowu coś mi powiedziało w środku, żebym nie jechała dzisiaj.

      Pomyślałam sobie, że może to jakaś moja sugestia. Poszłam na przystanek, przyjechał autobus, popatrzyłam, był to mój numer, więc wsiadłam. Podczas jazdy zorientowałam się, że jednak nie jest to mój numer autobusu i jadę w kierunku mojego miejsca zamieszkania, a nie do urzędu. Postanowiłam, że wracam do domu. Coś mi powiedziało w środku: zadzwoń do urzędu w swojej sprawie. Okazało się, że urzędniczki nie było w tym dniu w pracy, miała urlop, więc moja jazda byłaby bez sensu.

      Proszę mi powiedzieć, czy w tym przypadku moim postępowaniem nie pokierowała wszechwiedząca podświadomość?

      Siedząc spokojnie, gdy jesteśmy sami, często słyszymy delikatny głos intuicji. Coś w środku mówi nam, że mamy zrobić tak, a nie inaczej. Przeważnie lekceważymy te wiadomości, włączając naszą logiczną część umysłu, która mówi nam, iż tak nie może być.

      Znowu odzywa się intuicja i znowu ją lekceważymy, twierdząc, że na pewno tak nie jest.

      l tak zamyka się cykl naszego błędnego rozumowania. Tłumimy to, co jest prawdziwe, a wierzymy temu, co prawdziwym nie jest.

      Rozmawiając z ludźmi wielokrotnie słyszałam od nich, że w środku coś im mówiło, jak mają postąpić. Ludzie ci byli na różnym poziomie intelektualnym. Ten, kto posłuchał swojego wewnętrznego głosu, swojej intuicji bez logicznego rozumowania, ten podjął trafną decyzję. Natomiast ten, kto zrobił odwrotnie, źle na tym wyszedł. Mogłabym podać bardzo wiele przykładów z życia.

      Oto jeden z nich:

      Przyszło


Скачать книгу