Rozmowy z psychopatami. Christopher Berry-Dee
zabił również niemowlę, a po kilku latach swoją żonę Ethel, ale nie były to ofiary jego perwersji seksualnych. Zostały zamordowane ze względów praktycznych – później z tego samego powodu pozwolił, by mąż Beryl, dwudziestopięcioletni, nieco przygłupi Timothy Evans, poszedł na szubienicę za zamordowanie własnej żony i maleńkiej córeczki, choć nikogo nie zabił.
W końcu Christiego spotkała zasłużona kara. Został powieszony przez kata Alberta Pierrepointa w więzieniu Pentonville w Londynie; egzekucja odbyła się w środę 15 lipca 1953 roku. Szczegółowe dane na temat jego budowy fizycznej przesłano do Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud wraz z ubraniem, które nosił w chwili śmierci; wcześniej oczyszczono je z ekskrementów i moczu.
Wzrost: 170 centymetrów
Rozmiar kapelusza: 6
Obwód talii: 84 centymetry
Obwód klatki piersiowej: 92 centymetry
Rozmiar obuwia: 7½
Kolor oczu: niebieskoszare
Nazwa i adres krawca: Reg Faire, Portobello Road, Londyn
Garnitur: szarobiały, szorstki materiał w jodełkę
Koszula: Bonart, bardzo jasna, liliowoszara, z drobnymi czerwonymi paskami
Buty: z okrągłymi noskami, stare i zniszczone
Krawat: bardzo tania podróbka krawatu klubowego w ukośne paski
Fascynowało mnie szóste przykazanie: „Nie zabijaj”. […] Zawsze wiedziałem, że któregoś dnia je złamię. […] Moja pierwsza zbrodnia była fascynująca, ponieważ rozpocząłem karierę mordercy, którą sam wybrałem.
JOHN CHRISTIE
Analiza życiorysu Christiego pozwala lepiej zrozumieć patologiczne cechy jego psychiki.
Ojciec, Ernest John Christie, ponury, głęboko religijny rygorysta, pracował jako projektant dywanów w zakładzie Crossleyów w kompleksie fabrycznym Dean Clough w Halifaksie. Został pierwszym szefem miejskiej filii St John Ambulance Brigade, organizacji złożonej z ochotników udzielających pierwszej pomocy medycznej, należał do Partii Konserwatywnej i był również jedną z czołowych postaci Primrose League (Ligi Pierwiosnka). Organizacja ta, założona w 1883 roku, propagowała konserwatywne zasady i patriotyzm; w chwili wstąpienia członkowie musieli podpisać przyrzeczenie następującej treści:
Przysięgam na honor i wiarę, że poświęcę wszystkie swoje umiejętności dla religii, narodu i chwały Imperium Brytyjskiego i że jako lojalny sługa monarchy będę sumiennie i wiernie realizował szczytne cele Primrose League.
Ligę rozwiązano w 2004 roku.
Mary Hannah Christie, córka miejscowego biznesmena i radnego miejskiego o liberalnych poglądach politycznych, była nazywana przed małżeństwem „Piękną Halliday”. Chętnie występowała w amatorskich przedstawieniach teatralnych.
John Christie urodził się 8 kwietnia 1899 roku. Był drugim dzieckiem z siedmiorga – pięciu dziewczynek i dwóch chłopców. Jego rodzeństwo to Percy (najstarszy), Florence („Cissie”), Effie, Elsie, Winifred i Phyllis („Dolly”). O Elsie wiadomo bardzo niewiele; podobno w młodości opuściła dom, podjęła pracę w Morley i zmarła przed 1953 rokiem. Wszyscy członkowie rodziny wyrośli na „normalnych ludzi” i prowadzili „normalne życie”. Percy został menedżerem banku w Leeds; zmarł w 1970 roku. Florence zmarła w 1949, Effie w 1918, Winifred w 1968, a Phyllis w 1973 roku.
Percy powiedział „Yorkshire Post” po aresztowaniu Christiego (31 marca 1953 roku): „Mam, albo miałem, brata o nazwisku John Reginald Christie. Ja i inni członkowie rodziny nie widzieliśmy go i nie mieliśmy z nim żadnego kontaktu, odkąd wyjechał z Halifaksu trzydzieści dwa lata temu”. Wszystkim dzieciom nadano jako jedno z imion nazwisko panieńskie matki, więc John Christie nazywał się John Reginald Halliday Christie. Matka poświęcała mu najwięcej uwagi. Był najsłabszy wśród rodzeństwa. Inne dzieci rzadko się z nim bawiły. Śmiertelnie bał się surowego, cholerycznego ojca; gdy Ernest na niego krzyczał, uciekał do matki i chował się w fałdach jej spódnicy.
Mały John śpiewał w szkolnym chórze. Wstąpił do harcerstwa, a później został pomocnikiem drużynowego. Był najlepszy w klasie w arytmetyce i algebrze. Odznaczał się zręcznością manualną – potrafił naprawiać zegarki i konstruować zabawki. Wydawało się, że dobrze się zapowiada, ale dość szybko zaczęło dziać się z nim coś złego.
Kilka wydarzeń we wczesnej młodości mogło wywrzeć negatywny wpływ na Christiego; do pierwszego doszło, gdy miał osiem lat. Zmarła jego babka po stronie matki i widział jej zwłoki wystawione w salonie – była to wówczas powszechna praktyka. Podobne doświadczenia miał Dennis Nilsen po śmierci dziadka. Christie mówił później, że zareagował na ten widok tak samo jak Nilsen – odczuwał „fascynację i przyjemność”. W jego psychice pojawiły się ziarna niezdrowej ciekawości. Drugim negatywnym czynnikiem były dominujące siostry. Naśladowały ojca i Christie musiał spełniać wszystkie ich polecenia.
Następny wypadek zdarzył się, kiedy nastoletni John skończył szkołę i pracował w kinie Gem w Halifaksie. Pewnego dnia poszedł z przyjaciółmi na ulicę, gdzie chłopcy i dziewczęta ze środowisk robotniczych nawiązywali przypadkowe kontakty seksualne. Christie znalazł bardziej doświadczoną partnerkę. Próba przespania się z nią zakończyła się fiaskiem, po czym zaczęto o tym plotkować; nazywano go „Wiotkim Kutasem” albo „Nie-Chce-Mi-Stanąć”. Nigdy nie zapomniał upokorzenia.
Czuł, że jest impotentem.
W wieku siedemnastu lat pracował jako urzędnik w miejscowej policji i przyłapano go na kradzieży pomidorów. Nie postawiono mu zarzutów, ale stracił zajęcie. Surowy pan Christie senior uznał, że John okrył hańbą purytańską rodzinę, i wyrzucił go z domu.
W tym momencie Christie zrozumiał, że stał się czarną owcą. Wyrzekła się go rodzina i musiał radzić sobie sam.
Podejmował kolejne prace – został urzędnikiem, szewcem, potem znowu urzędnikiem; chwilami był bezrobotny i uprawiał włóczęgostwo. Czasami sypiał na terenie posesji ojca, a matka przynosiła mu jedzenie.
Jeśli coś mogło poprawić charakter Christiego, była to służba wojskowa. Kiedy ukończył osiemnaście lat, został wcielony do armii; trwała pierwsza wojna światowa i wysłano go do Francji. Dwa lata później, w czerwcu 1918 roku, uległ zatruciu w czasie ataku gazowego. Nigdy nie ustalono, czy zatrucie było naprawdę poważne, ale przez jakiś czas otrzymywał rentę wojskową. Przysłowie głosi, że tygrys nigdy nie zmienia skóry – nie zmieniły się również wady charakteru Christiego.
W czwartek 20 maja 1920 roku poślubił spokojną, pasywną, tęgą Ethel Waddington, którą spotkał później tragiczny los. Małżeństwo pozostało bezdzietne. Po trzydziestu dwóch latach pożycia udusił żonę w łóżku i pochował pod podłogą salonu. Prawdopodobnie wiedziała, że jest mordercą, a przynajmniej złym człowiekiem; mogła chcieć go opuścić albo zawiadomić policję o jego brudnych sekretach. Christie czuł się znacznie swobodniej, gdy wyjeżdżała do rodziny – pozbycie się jej było logicznym posunięciem.
Policja miała dużo informacji o Johnie Christiem. W 1921 roku, gdy pracował jako listonosz, został przyłapany na kradzieży pieniędzy z listów i trafił na dziewięć miesięcy do więzienia.
Był już karany.
W 1923 roku trafił do aresztu za podawanie się za oficera armii brytyjskiej. Tym razem miał szczęście i został potraktowany łagodnie, ponieważ oświadczył, że w czasie wojny padł ofiarą niemieckiego ataku gazowego. Sędziowie pouczyli go, że powinien przestrzegać prawa; otrzymał wyrok z zawieszeniem za napaść.
Wiemy już, że miał wybuchowy charakter i był skłonny do przemocy.
W następnym roku znowu trafił na dziewięć miesięcy