Filozofia prawa. Отсутствует
prawoznawstwa, czy filozofii, i kto ją uprawia. Ważne jest to, że ani filozofia prawa nie zastępuje prawoznawstwa czy jakiejś jego części – ani teoria prawa, dogmatyka prawa i historia prawa nie zastępują filozofii prawa.
Bergbohm K. (1892), Jurisprudenz und Rechtsphilosophie. Kritische Abhandlungen, Leipzig: Duncker & Humblot.
Coleman J., Shapiro S., Himma K.E. (red.) (2002), The Oxford Handbook of Jurisprudence & Philosophy of Law, Oxford: Oxford University Press.
Hart H.L.A. (2001), Eseje z filozofii prawa, przeł. J. Woleński, Warszawa: Dom Wydawniczy ABC.
Ingarden R. (1961), O dziele literackim, przeł. M. Turowicz, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
Kamela P. (2006), Teoria prawa a filozofia prawa, „Kwartalnik Prawa Publicznego” VI (4), s. 207–218.
Kaufmann A., Hassemer W. (red.) (1977), Einführung in Rechtsphilosophie und Rechtstheorie der Gegenwart, Heidelberg: C.F. Müller.
Kość A. (2005), Podstawy filozofii prawa, Lublin: Petit.
Krzymuski E. (1923), Historia filozofii prawa do połowy XIX w., Kraków: Krakowska Spółka Wydawnicza.
Lande J. (1959), Historia filozofii prawa, w: tegoż, Studia z filozofii prawa, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, s. 403–557.
Lang W. (1962), Obowiązywanie prawa, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
Makarewicz J. (2009), Wstęp do filozofii prawa karnego w oparciu o podstawy historyczno-rozwojowe, przeł. K. Jakubów, Lublin: Wydawnictwo KUL.
Opałek K. (1986), Zagadnienia teorii prawa i teorii polityki, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
Pattaro E. (red.) (2005–2016), A Treatise of Legal Philosophy and General Jurisprudence, Dordrecht: Springer.
Patterson D. (red.) (1996), A Companion to Philosophy of Law and Legal Theory, Oxford: Blackwell.
Radbruch G. (2009), Filozofia prawa, przeł. E. Nowak, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Szyszkowska M. (1994), Zarys filozofii prawa, Białystok: Temida.
Woleński J. (1970), Empiricism, Theory and Speculation in the General Study of Law, „Archivum Iuridicum Cracoviense” III, s. 35–45.
Woleński J. (2010), Pragmatyzm a filozofia i teoria prawa, „Przegląd Filozoficzny – Nowa Seria” 4 (76), s. 219–231.
Woleński J. (2012), Z zagadnień analitycznej filozofii prawa, wyd. 2 (rozszerzone), Kraków: Aureus.
Woleński J. (2016), Wykłady o naturalizmie, Toruń: Wydawnictwo UMK.
Woleński J., Jakubiec H. (1984), Wieloplaszczyznowość a jedność teorii prawa, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego: Prace z Nauk Politycznych” 20, s. 71–79.
Wróblewski J. (1969), Prawo i płaszczyzny jego badania, „Państwo i Prawo” 24, s. 996–1006.
Wróblewski J. (2015), Postawa filozoficzna i afilozoficzna we współczesnej teorii prawa, w: tegoż, Pisma wybrane, Warszawa: Wolters Kluwer, s. 15–42.
Zajadło J. (2016), Radbruch, Sopot: Arche.
Zirk-Sadowski M. (2011), Wprowadzenie do filozofii prawa, Warszawa: Wolters Kluwer.
FILOZOFIA PRAWA A TEORIA PRAWA
Jerzy Zajadło
Słowa kluczowe: estetyka prawa, filozofia prawa, metodologia, teoria prawa
Prawnicy, używając na określenie „prawa” jako synonimu „ustawy” łacińskiego terminu lex, bardzo często opatrują go różnymi przymiotnikami: certa (pewna), scripta (pisana), stricta (ścisła) i praevia (uprzednia). Tradycyjnie rzecz ujmując, prawo powinno być więc: pewne, pisane, ścisłe i uprzednie. Odnosi się to wprawdzie przede wszystkim do prawa karnego, w kontekście zasady: Nullum crimen sine lege, ale na gruncie filozofii prawa można spróbować nadać temu ujęciu nieco szersze znaczenie. Jeśli bowiem przyjrzeć się bliżej tym przymiotnikom, to okazuje się, że odpowiadają one do pewnego stopnia czterem podstawowym działom filozofii: ontologii, epistemologii, logice i etyce. Związek między tymi określeniami a wymienionymi działami filozofii zostanie omówiony niżej. Oznaczałoby to, że nawet jeśli filozofia prawa uprawiana przez prawników różni się nieco od filozofii prawa in specie, którą zajmują się filozofowie, to jednocześnie z oczywistych względów nie może – czy nie powinna – rezygnować z podstawowego instrumentarium metodologicznego filozofii in genere (Zajadło 2015).
Lex certa potwierdza tylko, że prawo jest jakimś bytem w sensie ontologicznym. Na marginesie można dodać, że jest to jednak byt bardzo specyficzny – o jego istocie przesądza bowiem nie to, że „jest”, lecz raczej to, że „obowiązuje”, na co zwracali uwagę już neokantyści, zwłaszcza ze szkoły marburskiej, na przełomie XIX i XX wieku. Ta specyfika ontologiczna spowodowała, że ciężar współczesnej dyskusji filozoficznoprawnej przesunął się na drugą istotną część filozofii – epistemologię, rozumianą jako ogólną teorię poznania. Nic dziwnego – prawo to przede wszystkim język, w którym sformułowany jest tekst prawny (lex scripta); język stanowi główne źródło poznania fenomenu prawa dla prawników, którzy stosują prawo, i dla adresatów norm prawnych, którzy są zobowiązani do ich przestrzegania. To właśnie językowy wymiar prawa zdecydował o tak szerokim zastosowaniu w obrębie współczesnej jurysprudencji dorobku filozofii analitycznej. Nie jest nam jednak wszystko jedno, jaki to jest język – powinien być ścisły, precyzyjny i zwięzły. Jeśli więc lex ma być także stricta, to siłą rzeczy wkraczamy w trzeci obszar szeroko pojętej filozofii – logikę. Wreszcie czwarty z filozoficznych wymiarów – etyka. Formuła lex praevia nie wskazuje wprawdzie na taki związek wprost, ale wskazuje na niego pośrednio. Trudno bowiem nie dostrzec pewnych aspektów etycznych w fakcie, że norma prawna powinna być wcześniejsza niż zdarzenia, których oceny dokonujemy na jej podstawie.
Każdy, kto chociaż trochę zetknął się z filozofią, może jednak w sposób w pełni uzasadniony postawić następujące pytanie: co z piątą podstawową częścią filozofii, estetyką? Innymi słowy, czy lex nie powinna być także pulchra (piękna)? Już samo zestawienie ze sobą prawa i estetyki może jednak – wśród wielu tradycyjnie nastawionych filozofów i prawników – budzić wiele wątpliwości, jeśli nie wręcz gwałtowny sprzeciw. Powstaje bowiem kolejne pytanie: czy tak specyficznemu, autopojetycznemu, konwencjonalnemu i sformalizowanemu fenomenowi, jak prawo, można w ogóle przypisywać jakiekolwiek wartości estetyczne i odpowiadające im przeżycia oraz oceny estetyczne? Ergo czy istnieje coś takiego, jak estetyka prawa?
W filozofii prawa zauważono ten problem już wiele lat temu. Gustav Radbruch w swoim sztandarowym dziele Rechtsphilosophie, wydanym w 1932 roku (Radbruch 1993b), uwzględnił wprawdzie kilkustronicowy rozdział Ästhetik des Rechts i zdecydowanie opowiedział się za koniecznością wyodrębnienia z jurysprudencji estetycznego obszaru badań nad prawem, ale jednocześnie zdawał sobie sprawę z wątpliwości, jakie mogą temu towarzyszyć (Radbruch 2009, s. 116 i n.).
Jeśli przenieść te rozważania na grunt szeroko pojętej filozofii, to pewne aspekty można odnaleźć w obrazie Jurisprudenz Gustava Klimta. Warto przypomnieć, że to dzieło, namalowane w latach 1901–1907, było elementem większej całości; zaplanowano je jako ozdobę auli uniwersyteckiej w Wiedniu. Kompozycja miała się składać z pięciu obrazów, symbolizujących cztery fakultety (prawo, medycynę, filozofię i teologię) oraz ideę uniwersytetu jako całości. Klimt podjął się namalowania Jurisprudenz, Medizin oraz Philosophie, pozostałe dwa obrazy, Theologie i idea uniwersytetu, miały być dziełem Franza Matscha. Szczegółowy opis historii powstania poszczególnych