Medyczne skutki terroryzmu. Przemysław Guła
potencjalnym rozgłosem, jaki zostanie wywołany po ataku. Przez wiele lat terroryzm narodowościowy, separatystyczny czy też ugrupowań skrajnie lewicowych za główne cele przyjmował te, które były kojarzone ze strukturami wrogiego państwa. Tak więc atakowano obiekty, budynki rządowe, posterunki policji, banki, czy też ludzi, np. polityków. W działaniach związanych z terrorem bliskowschodnim (ugrupowaniami palestyńskimi) cele były także kojarzone z państwem Izrael. Taki charakter miał zamach na izraelską ekipę olimpijską w Monachium w 1972 r. oraz uprowadzenia samolotów El-Al.
Zdecydowaną zmianę w planowaniu celów można było zaobserwować wraz z rozwojem terroryzmu w ugrupowaniach islamistycznych. Zdecydowanie pierwszoplanowym celem stały się przypadkowe zbiorowiska ludzi. Rozpoczęło to serię ataków na środki komunikacji (oraz z ich wykorzystaniem) na dworce oraz lotniska, a także na takie obiekty, jak centra handlowe i miejsca rozrywki.
Dość szczególną formę przybrały działania radykalnych ugrupowań kaukaskich (Teatr na Dubrowce, szkoła podstawowa w Biesłaniu). Obiektami ataków były również bazary, a w ostatnim czasie miejsca festynów i zgromadzeń. Do ataków może dojść nawet tam, gdzie spodziewamy się tego najmniej (zamach braci Carnajew na mecie Maratonu Bostońskiego 15 kwietnia 2013 r.).
Powyższe przykłady świadczą jednoznacznie, iż nie można obecnie przewidzieć miejsca potencjalnego ataku. Z całą pewnością ten właśnie element daje terrorystom znaczną przewagę, zwłaszcza że analiza „słabych punktów” bez wątpienia jest jednym z elementów planowania i przygotowań do zamachu.
Poza wymienionymi powyżej elementami istnieje jednak dodatkowy podział, który odzwierciedla intencje planu terrorystów, a przede wszystkim oddaje dynamikę samego ataku, zależnie od motywacji i intencji sprawców. Z takim podejściem możemy się spotkać w publikacjach izraelskich. Przytoczone na początku rozdziału przykłady ilustrują takie właśnie zróżnicowanie „zamiaru taktycznego” sprawców.
Zamach w Bejrucie obrazuje metodę działania, która wskazuje na jednoznaczne intencje samobójcze, bez angażowania się w inne formy działania, nie ma też „woli ucieczki” u sprawców. W przypadku Oklahomy działania sprawców były prowadzone na odległość, nie ma zatem intencji samobójczych czy też chęci zaangażowania na miejscu.
Przykład Teatru na Dubrowce pokazuje inne zagadnienie: z jednej strony osoby noszące pas szahida trudno posądzać o chęć negocjowania, co jednoznacznie wskazuje na tendencje samobójcze; z drugiej strony stworzenie sytuacji zakładniczej stanowi bezpośrednie wyzwanie do zaangażowania (przeciwstawienie się szturmowi) i raczej (zwłaszcza w warunkach rosyjskich) nie pozostawia płaszczyzny ucieczki. Jeszcze inaczej przedstawia się sytuacja zamachów w Berlinie i Nicei. Sprawcy zamachów w Berlinie udało się efektywnie oddalić z miejsca zdarzenia, więc nie miał on zapewne w pierwotnym zamiarze intencji samobójczych i dysponował skutecznym planem ucieczki.
Powyższy podział pozwala na rozróżnienie charakteru zamachu według następujących głównych wyznaczników intencji sprawców. Pierwszym wyznacznikiem jest wola śmierci (bądź brak woli śmierci), która stanowi granicę między typowymi zamachami samobójczymi oraz pozostałą grupą. Drugim wyznacznikiem jest wola ucieczki (hit and run) lub też chęć zaangażowania (stay and play).
Zdecydowanie każda z kombinacji powyższych sytuacji daje duże zróżnicowanie sposobu działania służb ratowniczych na miejscu. Jeżeli celem samobójcy jest działanie hit and kill z założeniem samobójczym, największe ryzyko dla służb ratowniczych stanowi obecność ewentualnych dodatkowych ładunków pozostawionych na miejscu bądź też takich, które nie uległy aktywacji. Podobnie jest w przypadku zamachowców, których intencją była ucieczka z miejsca zamachu po aktywacji urządzenia wybuchowego (lub dokonania tego zdalnie). W sytuacji gdy dochodzi do zaangażowania zamachowców (stay and play), czy to przez stworzenie sytuacji zakładniczej, czy też czynny atak, zdecydowanym priorytetem jest operacja pododdziałów antyterrorystycznych, mająca na celu uzyskanie kontroli i eliminację zagrożeń. W tych przypadkach cywilne służby ratownicze powinny przebywać poza strefą działań, zaś czynności medyczne w „hot zone” mogą być wykonywane przez medyków zespołów bojowych policji (lub innych jednostek AT), ograniczając się do wytycznych, które dotyczą udzielania pomocy rannym po urazie w warunkach taktycznych (TCCC – Tactical Combat Cassualty Care).
Z punktu widzenia metod działania wykorzystywanych przez terrorystów najwięcej ofiar zamachów od 1995 r. stanowią ofiary wybuchów. Wykorzystanie urządzeń typu IED daje zarówno możliwość rażenia dość znacznych przestrzeni, jak i grup osób, a dodatkowo jest związane ze specyfiką ciężkich, wielomiejscowych obrażeń w następstwie wybuchów.
Ryc. 4.1. Intencje sprawców jako czynnik determinujący ich taktykę.
Na podstawie szacunkowych danych FBI za okres 2000–2010 uznano, iż 90% wszystkich ofiar terroru ginęło w następstwie wybuchów. Równocześnie wskazywano na znaczenie zamachów samobójczych jako efektywnego narzędzia działania terrorystów (dodatkowo o dużej wymowie symbolicznej i psychologicznej). W okresie drugiej Intifady (2000–2004) około 5% z 1600 zamachów na terenie Izraela były to zamachy samobójcze. Równocześnie spowodowały one 95% wszystkich ofiar śmiertelnych.
Należy także zwrócić uwagę na zróżnicowane narzędzia stosowane w tym czasie przez terrorystów, gdyż zamachy bombowe stanowiły 53% wszystkich ataków, zamachy z użyciem broni palnej 39% (w praktyce liczba ofiar wynosiła od jednej do kilku osób), zaś 8% ataków wykonano innym sposobami, m.in. przy wykorzystaniu środków transportu lub też broni białej.
Poza grupą konwencjonalnych środków stosowanych przez terrorystów, cały czas należy mieć na uwadze ryzyko wykorzystania środków o charakterze CBRN. Jak dotąd najbardziej zaawansowanym organizacyjnie zamachem był ten przeprowadzony na tokijskie metro przy użyciu roztworu sarinu. Także na przełomie lat 2001/2002 mieliśmy do czynienia z serią „korespondencyjnych” ataków z wykorzystaniem proszku będącego nośnikiem bakterii wąglika. Jednak zamachy powodowały relatywnie niewielką liczbę ofiar śmiertelnych (5 osób).
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.