Lunatycy. Christopher Clark

Lunatycy - Christopher Clark


Скачать книгу
i po nim, Pašić miał być jednym z kluczowych graczy w czasie kryzysu poprzedzającego wybuch pierwszej wojny światowej.

      Była to z pewnością jedna z najbardziej niezwykłych karier politycznych w historii nowożytnej Europy, i to nie tylko ze względu na jego długowieczność – Pašić był aktywny w serbskiej polityce przez ponad czterdzieści lat – lecz także dlatego, że chwile zawrotnych triumfów przeplatały się w niej z sytuacjami skrajnego zagrożenia. Choć z wykształcenia był inżynierem, polityka pochłaniała całe jego życie – między innymi z tego powodu ożenił się dopiero, gdy miał czterdzieści pięć lat49. Od początku swej kariery mocno angażował się w walkę o wyzwolenie Serbów spod obcego panowania. Kiedy w 1875 roku w Bośni wybuchło powstanie przeciw Turkom, młody Pašić udał się tam jako korespondent irredentystycznej gazety „Narodno Oslobodjenje” („Wyzwolenie Narodowe”), aby wysyłać depesze z pierwszej linii frontu. Na początku lat osiemdziesiątych XIX wieku nadzorował proces modernizacji Partii Radykalnej, która pozostała główną siłą w serbskiej polityce aż do wybuchu pierwszej wojny światowej.

      Radykałowie uosabiali eklektyczną politykę łączącą idee konstytucyjno-liberalne z hasłami ekspansji Serbii i zjednoczenia w jej granicach wszystkich Serbów zamieszkujących Półwysep Bałkański. Bazą społeczną partii – i kluczem do jej trwałego sukcesu wyborczego – byli drobni chłopi stanowiący większość ludności kraju. Jako partia chłopska, radykałowie przyjęli rozmaite idee populistyczne, co łączyło ich z ugrupowaniami panslawistycznymi w Rosji. Byli nieufni wobec armii zawodowej nie tylko ze względu na obciążenia finansowe, jakie wiązały się z jej utrzymaniem, lecz również dlatego, że byli wierni idei chłopskiego pospolitego ruszenia jako najlepszej i najbardziej naturalnej dla ich kraju formy organizacji wojskowej. W czasie powstania timockiego w 1883 roku radykałowie stanęli po stronie chłopów, którzy chwycili za broń przeciwko rządowi, a po stłumieniu tego buntu represje spadły również na przywódców partii. Pašić był wśród tych, którzy znaleźli się w kręgu podejrzanych. Uciekł z kraju w ostatniej chwili, aby uniknąć aresztowania, i zaocznie został skazany na śmierć. W czasie lat spędzonych na wygnaniu nawiązał trwałe kontakty w Petersburgu i został jednym z ulubieńców tamtejszych kół panslawistycznych. Od tamtej pory jego polityka była zawsze ściśle powiązana z polityką Rosji50. Po abdykacji Milana w 1889 roku Pašić został ułaskawiony. Do tego czasu wygnanie uczyniło go bohaterem ruchu radykalnego. Powrócił do Belgradu wśród powszechnych hołdów, aby zostać wybranym przewodniczącym Skupsztiny, a później burmistrzem stolicy. Lecz jego pierwsza kadencja premiera (luty 1891 – sierpień 1892 roku) zakończyła się ustąpieniem z urzędu na znak protestu przeciwko pozakonstytucyjnym machinacjom uprawianym przez Milana i regentów.

      W 1893 roku, po dokonanym przez siebie zamachu na regencję, Aleksander wysłał Pašicia do Petersburga w charakterze serbskiego posła nadzwyczajnego. W ten sposób król chciał chociaż częściowo zaspokoić ambicje polityczne Pašicia i jednoczesne usunąć go z Belgradu. Pašić ciężko pracował nad pogłębieniem stosunków rosyjsko-serbskich, nie ukrywając przy tym swego przekonania, iż przyszła emancypacja narodowa Serbii będzie ostatecznie zależeć od wsparcia Rosji51. Jego dzieło zburzył jednak powrót do belgradzkiej polityki „króla ojca” Milana. Radykałowie byli tropieni i usuwani z urzędów w ramach czystki przeprowadzonej w służbie cywilnej, zaś Pašić został odwołany z Petersburga. W okresie wspólnego panowania Milana i Aleksandra władza bacznie obserwowała Pašicia, którego dla pewności wolała mieć pod ręką. W 1898 roku został skazany na dziewięć miesięcy więzienia pod pretekstem znieważenia Milana w publikacji partyjnej. Pašić przebywał jeszcze w więzieniu, gdy w 1899 roku krajem wstrząsnęła nieudana próba zamachu na „króla ojca”. Po raz kolejny na radykałów padł cień podejrzenia o współudział w spisku na życie panującego władcy, chociaż ich powiązania z młodym Bośniakiem, który oddał strzał, były niejasne i takie pozostają do dzisiaj. Król Aleksander domagał się stracenia Pašicia, lecz życie przywódcy radykałów ocaliła – co w świetle późniejszych wydarzeń zakrawało na ironię losu – pilna interwencja rządu austro-węgierskiego. W ramach typowego dla panowania Aleksandra podstępu Pašić został poinformowany, że zostanie stracony wraz z dwunastoma kolegami z Partii Radykalnej, jeśli nie podpisze deklaracji o przyznaniu się do moralnej współodpowiedzialności za próbę zamachu. Nie wiedząc o tym, że i tak już ocalił głowę dzięki interwencji Wiednia, Pašić ustąpił. Dokument został opublikowany i przywódca radykałów opuścił więzienie podejrzewany powszechnie, że obciążył swoją partię, aby uratować własną skórę. Przeżył, lecz przynajmniej przez jakiś czas był politycznym trupem. W niespokojnej końcówce panowania Aleksandra Pašić niemal całkowicie wycofał się z życia publicznego.

      Zmiana reżimu oznaczała początek złotej ery w karierze politycznej Pašicia. On i jego partia byli teraz dominującą siłą w serbskim życiu publicznym. Z władzą było do twarzy temu człowiekowi, który tak długo walczył, żeby ją zdobyć, i szybko dorósł do roli ojca swego narodu. Pašić był nielubiany przez belgradzką elitę intelektualną, lecz cieszył się ogromnym poważaniem wśród chłopstwa. Mówił ciężkim, wiejskim dialektem z Zaječaru, który śmieszył belgradczyków. Miał kiepską dykcję, a jego wypowiedzi pełne były dygresji i wtrąceń, które same często obrosły anegdotami. Na wieść o tym, że znany satyryk i pisarz Branislav Nušić postanowił zaprotestować przeciwko aneksji Bośni i Hercegowiny przez Austro-Węgry w 1908 roku, prowadząc przez miasto demonstrację, aby następnie wjechać na koniu do gmachu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Pašić miał odpowiedzieć: „Err… rozumiesz… Wiedziałem, że dobrze mu szło pisanie książek, ale, hmmm…, nie wiedziałem, że tak dobrze jeździ na koniu…”52. Pašić był marnym mówcą, ale świetnie potrafił komunikować się ze społeczeństwem, a zwłaszcza z chłopami, którzy stanowili przytłaczającą większość serbskiego elektoratu. W ich oczach prosta mowa i ciężki dowcip Pašicia, nie wspominając już o jego bujnej, patriarszej brodzie, świadczyły o niemal nadnaturalnej rozwadze, przezorności i mądrości premiera. Przez swoich przyjaciół i zwolenników nazywany był „Baja”, co oznaczało człowieka o wysokiej pozycji społecznej, który nie tylko jest poważany, lecz również uwielbiany przez współczesnych53.

      Wyrok śmierci, długie lata wygnania, paranoja życia pod ciągłą obserwacją – wszystkie te elementy odcisnęły głębokie piętno na postępowaniu i poglądach Pašicia jako polityka. Stał się ostrożny, dyskretny i dwulicowy. Wiele lat później jego były sekretarz wspominał, że nie lubił przelewać swych pomysłów i decyzji na papier, a nawet wypowiadać ich na głos. Miał zwyczaj regularnego palenia swych dokumentów, zarówno tych służbowych, jak i prywatnych. Nabrał skłonności do przyjmowania pasywnej postawy w sytuacjach grożących potencjalnym konfliktem, aby dopiero w ostatniej chwili odkryć karty. Był do tego stopnia pragmatyczny, że w oczach przeciwników wydawał się pozbawiony wszelkich zasad. Wszystko to splatało się z jego ogromną wrażliwością na opinię publiczną, potrzebą poczucia zestrojenia z serbskim narodem, dla którego cierpiał i pracował54. Pašić został z wyprzedzeniem poinformowany o planach zamachu na Aleksandra, co zachował w sekrecie, lecz nie dał się wciągnąć do aktywnego uczestnictwa w tym przedsięwzięciu. Kiedy na dzień przed szturmem na pałac królewski dotarły do niego szczegóły planowanej operacji, zareagował w charakterystyczny dla siebie sposób, zabierając rodzinę pociągiem na będące wówczas pod panowaniem austriackim wybrzeże Adriatyku, gdzie zamierzał poczekać na skutki przewrotu.

      Pašić zdawał sobie sprawę z tego, że jego powodzenie zależeć będzie od zagwarantowania niezależności


Скачать книгу

<p>49</p>

Przenikliwa analiza osobowości Pašicia zob. D. Stanković, Nikola Pašić. Prilozi za biografiju, Beograd 2006, cz. 2, rozdz. 8, s. 322.

<p>50</p>

S. Jovanović, Nicholas Pašić: After Ten Years, „Slavonic and East European Review” 1937, vol. 15, s. 368–376, tutaj s. 369.

<p>51</p>

Na temat rusofilii Pašicia, która była raczej pragmatyczna niż ideologiczna, zob. Č. Popov, Nova osvetljenja rusko-srpskih odnosa [recenzja książki Nikola Pašić. Pisma članci i govori, red. L. Petrović A. Szemjakin, Beograd 1995], „Zbornik Matice Srpske za Slavistiku” 1995, vol. 48–49, s. 278–283, tutaj s. 278; V. Kazimirović, Nikola Pašić i njegovo doba 1845–1926, Beograd 1990, s. 54–55, 63. Opis, w którym kładzie się nacisk na ideologiczny wymiar rusofilii Pašicia, zob. A. Szemjakin, Idieołogija Nikolie Paszicia. Formiranije i ewolucija (1868–1891), Moskwa 1998. Na temat misji do Petersburga zob. D. MacKenzie, Apis…, op. cit., s. 27.

<p>52</p>

N. Djukanov, Bajade: anegdote o Nikoli Pašiću, Beograd 1996, s. 35.

<p>53</p>

D. Stanković, Nikola Pašić. Prilozi za biografiju, op. cit., s. 315–316.

<p>54</p>

D.T. Bataković, Nikola Pašić…, op. cit., s. 150–151; A.N. Dragnich, Serbia, Nikola Pašić and Yugoslavia, op. cit., s. 3, 6–7, 27–28; D. MacKenzie, Apis…, op. cit., s. 26–28.