Mózg nie służy do myślenia. Lisa Feldman-Barrett
zgrupowania komórek z włoskami umożliwiającymi im orientowanie się i zachowywanie równowagi w wodzie (oraz być może wyczuwanie przyspieszenia, kiedy płyną), ale nie dysponują uchem wewnętrznym z komórkami rzęsatymi, dzięki którym kręgowce słyszą.
Lancetniki nie potrafią także lokalizować jedzenia i podpływać do niego: żywią się każdym małym stworzonkiem, które akurat przyniesie prąd oceanu. Mają za to komórki wykrywające
2
Naukowcy wciąż spierają się, czy lancetniki mają mózgi. Wszystko sprowadza się do tego, jak wytyczy się linię oddzielającą „mózg” od „niemózgu”. Biolog ewolucyjny Henry Gee dobrze podsumowuje całą sytuację: „Ani u osłonic, ani u lancetników nie ma nic, co przypominałoby mózg kręgowców, choć jeśli dobrze poszukać (…) widać już zarys jego ogólnego planu”.
Badacze są w zasadzie zgodni, że w przedniej części struny grzbietowej lancetnika odnaleźć można szkic genetycznych konturów mózgu kręgowców oraz że szkic ten liczy sobie co najmniej 550 milionów lat. Nie musi to wcale oznaczać, że geny zidentyfikowane w tej części jego ciała funkcjonują w ten sam sposób lub wpływają na wykształcenie się tych samych struktur co w mózgu kręgowców (więcej o tym, co znaczy, że dwa gatunki mają podobne geny, zob. przypis 8 do lekcji pierwszej). To właśnie tu zaczyna się dyskusja. U lancetników dostrzec można niektóre z wzorców molekularnych, które służą do wyodrębnienia najważniejszych segmentów organizacyjnych mózgu kręgowców, natomiast kwestią sporną pozostaje, które z nich rzeczywiście są zarysowane, a których planu brakuje. Naukowcy polemizują także, czy u samych lancetników widoczne są już któreś z tych części. To podobnie jak z głową: choć lancetniki nie mają głowy
Bardziej szczegółowe omówienie lancetnika znajdziecie w
3
Naukowcy uważają, że nasz wspólny przodek był bardzo zbliżony do dzisiejszych lancetników, ponieważ środowisko życia tych zwierząt (ich nisza) przez ostatnie 550 milionów lat niemal się nie zmieniło, a w związku z tym nie musiały się one adaptować do nowych warunków. W przeciwieństwie do nich kręgowce – a także inne strunowce, na przykład żachwy – przechodziły kolosalne zmiany ewolucyjne. Z tego powodu zakłada się, że badając współcześnie żyjące lancetniki, możemy dowiedzieć się czegoś o wspólnym przodku wszystkich strunowców.
Niektórzy badacze podważają jednak te założenia – jest mało prawdopodobne, by lancetniki nie zmieniały się wcale od pół miliarda lat! Dla przykładu ich struna grzbietowa (ich układ nerwowy) rozciąga się wzdłuż całego ciała, od jednego końca po drugi, podczas gdy u kręgowców rdzeń kręgowy kończy się tam, gdzie zaczyna mózg. Naukowcy spierają się, czy nasz wspólny przodek miał lancetnikokształtną strunę grzbietową, która wraz z rozwojem mózgu kręgowców uległa skróceniu, czy też jego krótsza struna wydłużyła się w trakcie procesu ewolucji. Podobne dyskusje toczą się na przykład wokół wykształcenia się węchu.
Bardziej szczegółowe omówienie naszego lancetnikokształtnego praprzodka znajdziecie w
4
Zdania typu: „Mózg służy do
Stosuję tu teleologię innego rodzaju – stwierdzenia, że coś jest
Psychologowie Bethany Ojalehto, Sandra R. Waxman i Douglas L. Medin badali, jak ludzie pochodzący z różnych kultur rozumieją świat przyrody. Wyniki ich analiz wskazują, że stwierdzenia teleologiczne tego drugiego typu (takie, jak te zamieszczone w tej lekcji) odzwierciedlają szacunek do więzi łączącej istoty żyjące z ich środowiskiem. Nazywają je „kontekstualnym, relacyjnym poznaniem”. Sformułowania typu: „Mózg nie służy do myślenia” są relacyjne z natury (odnoszą się do związku między mózgiem, różnymi układami ciała a środowiskiem) i nie prowadzą do konstatacji, że mózg został specjalnie zaprojektowany, by osiągnąć konkretny stan docelowy.
Pamiętać trzeba również, że sformułowania, których używam (na przykład: „Mózg nie służy do myślenia”), pojawiają się w pewnym określonym kontekście – swobodnym, nietechnicznym eseju opisującym pewne aspekty funkcjonowania mózgu – i tylko w jego ramach ich znaczenie może wybrzmieć w pełni. Kiedy je z niego wyrwiemy, łatwo pomylić je z pierwszym, problematycznym typem teleologii. Allostaza nie jest oczywiście jedyną przyczyną, dla której mózg wyewoluował, nie kierowała też jego ewolucją w żaden uporządkowany sposób. Siłą napędową rozwoju mózgu był w dużej mierze dobór naturalny, z samej swojej istoty chaotyczny i oportunistyczny. Jak pokazuję w lekcji siódmej, mogła mieć na niego wpływ również ewolucja kulturowa. Zob. 7half.info/teleology.
5
Allostaza nie jest jedynym czynnikiem determinującym przebieg ewolucji mózgu czy jego działanie, ale jest jednym z najistotniejszych. Jest procesem ciągłego przewidywania i równoważenia, nie zaś poszukiwania jednego, stabilnego punktu, w którym należałoby utrzymywać ciało (nie działa jak termostat). Terminem opisującym to drugie dążenie jest „homeostaza”. Zob. 7half.info/allostasis.
6
Idea opłacalnego ruchu jest świetnie zbadania na polu ekonomii, gdzie nazywana jest „wartością”. Zob. 7half.info/value.
7
Narządy we wnętrzu naszego ciała – serce, żołądek czy płuca – są czasem nazywane
Tak samo jak ruchy ramion, nóg, głowy czy tułowia