Panorama współczesnej filozofii. Отсутствует

Panorama współczesnej filozofii - Отсутствует


Скачать книгу
wybranego kontekstu. Staje się to oczywiste wówczas, gdy zauważymy, że choć używamy deskrypcji „mąż Ksantypy” oraz „nauczyciel Platona” odnosząc się do tego samego przedmiotu, to jest to pewien fakt przygodny. Używając terminologii światów możliwych powiemy, że w pewnym świecie jest tak, że mąż Ksantypy jest kimś innym niż nauczyciel Platona. Wobec tego stanowisko to nie wymaga od nas analiz głębokich struktur metafizycznych, a ogranicza się jedynie do sposobu opisu poszczególnych przedmiotów.

      Płytki esencjalizm pozwala na koniunkcję dwóch z pozoru niemożliwych do pogodzenia poglądów. Są nimi sceptycyzm wobec dalekosiężnych analiz metafizycznych rzeczywistości samej w sobie oraz potoczny pogląd, zgodnie z którym wśród cech określonego przedmiotu znajdują się takie, których przedmiot ten nie mógłby nie posiadać. Cechy te każdorazowo uzależnione będą od określonego opisu wybranego przedmiotu. Podejście to jest na tyle niewinne metafizycznie, że mogłoby ono zyskać poklask nawet wśród najbardziej zagorzałych sceptyków wobec użyteczności teoretycznej metafizyki o maksymalistycznych ambicjach poznawczych. Dodatkową zaletą tego podejścia jest relatywnie prosta odpowiedź na pytanie o to, które z cech przedmiotu są jego cechami istotnymi. Odpowiedź na to pytanie będzie każdorazowo determinowana sposobem opisu tego przedmiotu.

      Warto jednak zaznaczyć, że to, co dla jednych jest walorem tego podejścia, dla innych będzie stanowić jego wadę. Zwolennicy głębokiego esencjalizmu wskazują na to, że wspomniane płytkie podejście do problemu cech istotnych mija się z wyjściowymi motywacjami, które leżą u podstawy odróżnienia cech esencjalnych oraz przygodnych. Powodem tego jest fakt, że skoro cechy te są faktycznie zależne od sposobu opisu przedmiotu, to trudno uznać, ażeby przedmiot miał jakiekolwiek granice możliwej zmiany cech. Rozważmy przykład Sokratesa, o którym chcemy twierdzić, że był on głównym bohaterem dialogów Platona. Opis ten wymaga od nas ażeby cechą esencjalną przedmiotu, do którego się odnosimy, było to, że jest on głównym bohaterem dialogów Platona. Jeśli faktycznie tak jest, to przedmiot ten mógłby być dowolnie różny pod względem pozostałych cech. Możemy pomyśleć o alternatywnej historii, w której głównym bohaterem dialogów Platona jest ojciec Sokratesa. Analiza taka pozwala nam zatem na uznanie, że Sokrates mógłby być swoim ojcem. Konsekwencja ta jest trudna do zaakceptowania, ponieważ nikt nie może być swoim własnym ojcem. Innymi słowy, przy odpowiednim opisie pojawia się dowolność zmian, jakie mogą dokonywać się w obrębie jednego i tego samego przedmiotu, co zdecydowanie przeczy wyjściowym intuicjom oraz zdaje się wypaczać znaczenie cech esencjalnych (Paul 2006, s. 345).

      Zwolennik płytkiego esencjalizmu, który dostrzegłby wskazaną tu trudność, znajdzie się w wysoce problematycznej sytuacji. Chcąc uniknąć twierdzenia, że Sokrates mógłby być swoim ojcem, musiałby on wprowadzić pewne ograniczenia na to, pod względem jakich cech Sokrates mógłby się różnić. Cechy te powinny być niezależne od opisu, gdyż w przeciwnym wypadku wskazany zarzut moglibyśmy powtórzyć w nieco zmienionej formie. Strategia taka mogłaby być owocna, jednak łatwo można zauważyć, że doprowadzi ona do twierdzenia, że przedmiot posiada pewne esencjalne cechy niezależnie od sposobu w jaki do przedmiotu tego się odnosimy. Jest to jednoznaczne z uznaniem słuszności – przynajmniej w jakimś zakresie − głębokiego esencjalizmu.

      Wobec powyższego zwolennik esencjalizmu stoi przed wyborem między prima facie niewinnym metafizycznie płytkim esencjalizmem oraz uznawanym za obciążony metafizycznie esencjalizmem głębokim. Rzekoma niewinność metafizyczna tego pierwszego niknie wraz z koniecznością uznania, że Sokrates mógłby być swoim ojcem. Esencjalizm głęboki natomiast zdaje się dobrze oddawać intuicje stojące za podziałem na cechy istotne oraz przygodne. Istnieje również trzecia możliwość polegająca na akceptacji płytkiego esencjalizmu wraz z jego konsekwencjami oraz uznaniu, że faktycznie nie istnieją cechy modalne, które byłyby niezależne od opisu. Wówczas wskazaną tu konsekwencję, zgodnie z którą Sokrates mógłby być swoim ojcem, należy potraktować jako dobitny przykład na potwierdzenie tej tezy. Stanowisko takie zdaje się jednak rodzić więcej pytań niż udzielać odpowiedzi.

      Podsumowanie

      Przeprowadzone przez nas analizy pokazują, że „esencjalizm” jest terminem, za którym kryje się mnogość stanowisk, mających swoich gorących zwolenników i przeciwników w każdej epoce filozoficznej. Tym, co jest wspólne różnym odmianom esencjalizmu, jest przekonanie o konieczności dostarczenia systematycznego odróżnienia między tymi cechami, które są istotne oraz tymi, które takie nie są. Źródeł tego poglądu możemy szukać zarówno w potocznej praktyce językowej, jak i w obserwacjach z zakresu nauk szczegółowych.

      W rozważaniach naszych skupiliśmy się na esencjalizmie metafizycznym, a dokładnie na jego dwóch współczesnych odmianach. Pierwszą z nich był modalny esencjalizm, który opierał się na uznaniu za cechy istotne takich, które przedmiot posiada w sposób konieczny. Odwołując się do semantyki światów możliwych powiedzieliśmy, że są to cechy posiadane przez przedmiot w każdym z tych światów, w których przedmiot ten istnieje. Pokazaliśmy, że choć modalny esencjalizm znajduje szerokie zastosowanie w sporach metafizycznych, to prowadzi również do konsekwencji, które stoją w konflikcie z potocznymi intuicjami wiązanymi z pojęciami istoty oraz cech istotnych. Konsekwencjami tymi są m.in. uznanie, że cechą istotną Sokratesa jest to, że 2 + 2 = 4 oraz to, że jest nią bycie elementem zbioru {Sokrates}.

      Alternatywą dla modalnej odmiany esencjalizmu jest esencjalizm neoarystotelesowski, opierający się na wskazaniu, że cechami istotnymi są cechy leżące w naturze określonego przedmiotu, która z kolei jest wyrażana przez definicję realną przedmiotu. Takie rozumienie cech istotnych pozwala zachować pożądany związek między przedmiotem oraz posiadanymi przez niego cechami, którego brak uznano za wadę esencjalizmu w odmianie modalnej. Jak wskazywaliśmy, neoarystotelesowska koncepcja opiera się w dużym stopniu na relacji fundowania metafizycznego, stanowiącej ostatnio przedmiot ożywionych dyskusji i znajdującej swoje zastosowanie również w analizach niemających bezpośredniego związku z problemem esencjalizmu.

      Oba wspomniane stanowiska zakładają wiarygodność esencjalizmu, a tym, co je różni, jest odmienne wyjaśnienie cech istotnych i przygodnych. Pogląd taki nie jest jednak powszechnie podzielany, co często powodowane jest kłopotliwymi założeniami i konsekwencjami ontologicznymi teorii postulujących taki podział cech. Jak wskazaliśmy w ostatniej części, obawę tę można do pewnego stopnia oddalić przez powołanie się na esencjalizm płytki metafizycznie, tj. taki, który uznaje względność w kwestii wspomnianego podziału cech. Stanowisko to można uznać za kompromis między potrzebą odróżnienia cech istotnych i przygodnych oraz chęcią uniknięcia problematycznych tez ontologicznych. Dzięki temu, esencjalizm nie musi być kojarzony jedynie z obciążonymi metafizycznie teoriami filozoficznymi, ale może znaleźć zwolenników również wśród tych, którzy są sceptyczni wobec wartości teoretycznej takich głębokich analiz metafizycznych.

      Bibliografia

      Adams R.M. (1974/1979), Theories of Actuality, w: M.J. Loux (red.), The Possible and the Actual. Readings in the Metaphysics of Modality, Ithaca: Cornell University Press, s. 190–209.

      Bricker Ph. (1996), Isolation and Unification. The Realist Analysis of Possible Worlds, „Philosophical Studies” 84(2−3), s. 225–238.

      Brody B.A. (1980), Identity and Essence, Princeton, NJ: Princeton University Press.

      Campbell J.K., O’Rourke M., Slater M.H. (red.) (2011), Carving Nature at Its Joints. Natural Kinds in Metaphysics and Science, Cambridge, MA: The MIT Press.

      Carnap R. (1947/1956), Meaning and Necessity. A Study in Semantics and Modal Logic, Chicago: The University of Chicago Press; tłum. polskie: idem, Znaczenie i konieczność, tłum. T. Ciecierski, M. Sala, B. Stanosz, w: R. Carnap (2007), Pisma semantyczne, Warszawa: Fundacja Aletheia, s. 199–472.

      Ciecierski T., Kuś K., Wilkin


Скачать книгу