Żony SS-manów. Kobiety w elitarnych kręgach Trzeciej Rzeszy. Gudrun Schwarz
rodów SS zajęła miejsce świętej księgi. Tutaj miało być upamiętnione „po wsze czasy” drzewo rodowe SS. Dlatego Himmler przewidywał, że do księgi tej będą mogły zostać wpisane tylko małżeństwa, które mogły bez luk udowodnić, że ich przodkowie byli prawdziwymi „Aryjczykami”. Zgodnie z tym wymogiem musiałby jednak odmówić przywileju wpisania własnej rodzinie. Chociaż zajmowało się tym wielu genealogów, w jego rejestrze przodków do samego końca pozostały luki, których nie dało się wypełnić, ponieważ jego przodkowie ze strony matki pochodzili z Węgier i brakujące dokumenty były nie do znalezienia104.
Na przykład oberscharführer SS T. musiał zrezygnować z wpisu. 9 stycznia 1939 r. złożył druczek po wniosek o pozwolenie na zaręczyny i małżeństwo w SS-Standarte [odpowiednik pułku – przyp. tłum.] Germania, który zaopiniował wypełniony formularz i wysłał go do Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa z prośbą o przysłanie formularzy. Trzy miesiące później, 31 marca 1939 r., T. przekazał podanie o zgodę na zaręczyny i małżeństwo swojemu szkoleniowcowi w Standarte, który je sprawdził i przesłał dalej do Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa. Jako dokumentację tablicy genealogicznej T. dostarczył 67 dokumentów oraz 17 korespondencji, a jego przyszła narzeczona 58 dokumentów, dwie rodzinne księgi genealogiczne i osiem korespondencji do rejestru przodków. 8 lipca 1939 r. dotarło do niego pismo Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa, w którym go poinformowano, że zgoda na zaręczyny i małżeństwo zostanie „wydana tylko tymczasowo na własną odpowiedzialność, ponieważ dziadek ze strony ojca Pańskiej przyszłej małżonki jest nieznany i tym samym pełna ocena pochodzenia jest niemożliwa. Nie może Pan liczyć na wpisanie do księgi rodów SS. Brakujące dokumenty do świadectw pochodzenia sięgające 1 stycznia 1800 r. z obszaru Rzeszy […] należy uzupełnić najpóźniej do 8 lipca 1940 r. W tej chwili można zrezygnować z dostarczenia aktu urodzenia przodka nr 31 [to jeden z praprapradziadków – przyp. G.S.] w Pańskiej tablicy przodków z Polski. Dokument ten należy dostarczyć, jak tylko wymóg ten znów będzie mógł być spełniony”105.
Lekarz SS Friedrich Mennecke od 1 stycznia 1936 r. był kierownikiem Krajowego Zakładu Leczniczego Eichberg w Rheingau. W październiku 1936 r. on i Eva Wehlan złożyli swój wniosek o zgodę na małżeństwo w Głównym Urzędzie Rasy i Osadnictwa SS. Także Mennecke miał trudności, by dostarczyć całą wymaganą dokumentację. Dlatego 27 kwietnia 1937 r. napisał: „W związku z brakującymi jeszcze świadectwami dotyczącymi mojego rodu do 1800 r. zapewniam z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że wszyscy moi przodkowie na pewno byli czystymi Aryjczykami. Z racji swojego zawodu (biolog genetyczny, operacje sterylizujące), jak też pracy w ramach zajęcia dodatkowego w Urzędzie Zdrowia Publicznego (Amt für Volksgesundheit) jako referent ds. rasowo-biologicznych codziennie mam do czynienia z analizą genetyczno-biologiczną oraz opieką genetyczną i rasową; ta dziedzina nie jest mi zatem obca. Przy ocenie mojej tablicy rodowej – w sposób bezstronny – nie miałbym żadnych wątpliwości, dlatego bardzo uprzejmie proszę o udzielenie zgody na nasz ślub 30 maja 1937 r., w przeciwnym razie bowiem odbije się to niekorzystnie na mojej sytuacji finansowej, a także przyszłej małżeńskiej”106.
Pozwolenie na zawarcie małżeństwa zostało wydane 7 maja 1937 r.; Menneckego zobowiązano jednak do „uzupełnienia brakujących dokumentów dotyczących rejestru przodków do 1 stycznia 1800… w ciągu jednego roku”107. W sprawie brakujących dokumentów Mennecke korespondował z Głównym Urzędem Rasy i Osadnictwa jeszcze w 1938 r.108
Poszukiwanie przodków dla zdeklarowanych antysemitów często miało katastrofalne skutki, ale nie skłaniało to ich jednak, by podać w wątpliwość konieczność udowodnienia swojego pochodzenia: zamiast dowodów na „aryjskie” pochodzenie niektórzy członkowie SS lub wybrane przez nich narzeczone znajdowali dokumenty poświadczające, że członek ich rodziny – pradziadek albo praprababcia – wyznawał religię żydowską. Dla administracji SS był to grzech śmiertelny, w większości przypadków powód, by natychmiast zwolnić takiego mężczyznę lub kobietę albo przynajmniej zdegradować w hierarchii wspólnoty rodów, co pokazuje następujący przypadek:
Obersturmbannführer SS Mayr, nr SS 1529, w SS od 1930 r., był ożeniony z Sigrid, z domu Magnussen. W połowie lat trzydziestych, ponieważ zawarcie małżeństwa nastąpiło przed 1931 r., złożył po fakcie wniosek o pozwolenie na małżeństwo. Ponieważ w tablicy genealogicznej małżonki został znaleziony przodek „o żydowskim pochodzeniu”, 13 września 1939 r. Himmler zdecydował, że co prawda esesmańska rodzina Mayrów będzie mogła pozostać we wspólnocie rodów, jednak z ograniczonymi prawami: „Obersturmbannführer SS Mayr zobowiązał się, że nie spłodzi ze swoją żoną żadnych kolejnych dzieci i zdaje sobie sprawę z tego, że trójka już posiadanych dzieci nigdy nie otrzyma pozwolenia na małżeństwo z członkiem SS”109. Ponieważ brat Sigrid Mayr, porucznik, 12 maja 1939 r. został uznany przez Hitlera za „Aryjczyka”110, Mayr złożył wniosek o taki sam „akt łaski” dla swojej żony. Wymiana listów między Mayrem, Sztabem Osobistym Reichsführera SS oraz Głównym Urzędem Rasy i Osadnictwa zaczęła się w 1939 r. i trwała do 19 kwietnia 1943 r.; nie udało mu się jednak doprowadzić do zmiany decyzji Himmlera111.
Nie tylko w tym przypadku traktowano odmiennie kobiety i mężczyzn, kiedy chodziło o przymknięcie oka na żydowskiego przodka albo wykorzystanie go jako powód wykluczenia bądź zdegradowania. Można to pokazać na przykładzie Elisabeth Krüger, córki gruppenführera SS, która chciała poślubić sturmbannführera SS. W tablicy genealogicznej przedłożonej przez Elisabeth Krüger „w linii od strony matki w roku 1711”112 znalazł się żydowski przodek. Himmler zdecydował, że zgodnie z przepisami SS sturmbannführer SS nie może ożenić się z panną Krüger113. Ponieważ jednak chodziło tutaj o związek w obrębie wspólnoty rodów SS i wszyscy mogli wyjść z założenia, że nie będzie żadnych przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa, Himmler napisał do ojca panny list, w którym poradził mu, by „nie wyrażał swojej ojcowskiej zgody na poślubienie córki przez sturmbannführera SS Klingenberga z uzasadnieniem, że «nie chce Pan dać przyzwolenia na ślub córki z powodu jej młodego wieku»”. „W ten sposób odmowa wyjdzie ze strony Pana i Pańskiej rodziny i w żaden sposób nie zostanie wyartykułowana ze strony SS”114. Skaza wynikająca z faktu, że do wspólnoty rodów przyjęto nie do końca „czystą rasowo” rodzinę, miała dotknąć tylko tę rodzinę, a nie SS. To i wypowiedziane jednocześnie przez Himmlera potwierdzenie, że pozycja ojca w SS z powodu „tego całego nieszczęścia, które kryje się w tablicy genealogicznej Pańskiej żony”115 w żadnym razie nie zostanie naruszona, oraz fakt, że matczyne „nieszczęście” nie dotknęło także syna esesmańskiej rodziny Krügerów, znów demonstruje obłęd i samowolę tak zwanej selekcji rasowej. Syn mógł wstąpić na ochotnika do SS, później ożenić się i założyć ród; córka natomiast, ponieważ ojciec postąpił zgodnie z radą Himmlera, musiała zerwać zaręczyny i opuścić wspólnotę rodów116. Zażalenie matki na nierówne traktowanie syna i córki Himmler uznał „za co najmniej osobliwe, żeby nie powiedzieć nie całkiem przyzwoite […] Z panią Krüger, ponieważ jako matka jest zapewne zbyt stronnicza, nie chcę prowadzić żadnych negocjacji w tych trudnych kwestiach. W przyszłości proszę omawiać wszystkie sprawy tylko z głową
104
Por. Heiber (1970, s. 30); Hillel, Henry (1974, s. 28).
105
Bundesarchiv Berlin, Document Center, RuSHA-Akte T. Pani T. 14 maja 1943 r. wstąpiła do korpusu pomocniczek SS. Do marca 1938 r. zgodnie z rozkazem było zabronione uzyskiwanie dokumentów związanych z rozkazem o małżeństwie z Austrii. Por. Bundesarchiv Berlin, film 3331, Sztab Osobisty Reichsführera SS, folder 816; notatka do akt dla reichsführera SS, z 22 marca 1938 r. Zob. także: „W ostatnim czasie piętrzą się zapytania na temat traktowania wniosków o pozwolenie na małżeństwo od Niemców Sudeckich. Ponieważ wciąż nie jest jeszcze zniesiony zakaz uzyskiwania dokumentacji z terenów dawnej Czechosłowacji, prosi się o zasadniczą decyzję reichsführera SS. W załączniku jest dołączony odnoszący się do tego projekt rozkazu, który został przygotowany w oparciu o regulację z Ostmark (Austrii)”. Bundesarchiv Berlin, film 3331, odpowiedź Brandta, Sztab Osobisty, z 10 grudnia 1938 r., Tgb. Nr. A/34/50/38.
106
National Archives, 242 (roll A3343-RS-D 5465) RuSHA-Akte Mennecke, list Menneckego do szefa RuSHA z 27 kwietnia 1937.
107
Tamże, list szefa RuSHA z 7 maja 1937 roku. 26 października 1936 r. Mennecke dostarczył 26 dokumentów i korespondencję na temat swojego „rodu” oraz 68 dokumentów „rodu” swojej narzeczonej (list Menneckego do RuSHA z 26 października 1936 r. 22 lutego 1937 r.). Jednak RuSHA wezwało Menneckego do dostarczenia kolejnych 13 aktów urodzenia i 6 aktów małżeństwa, zażądało także jednego aktu urodzenia i jednego aktu małżeństwa od Evy W. Polecono mu, by „celem dalszych badań” postarał się o „elementarz tablicy genealogicznej”, który ukazał się w SS-Vor-Druck-Verlag W.F. Mayr, Miesbach/Oberbayern, albo „zwrócił się do odpowiedzialnego szkoleniowca, który zgodnie z rozkazem jest zobowiązany do pomocy przy opracowywaniu tablicy genealogicznej”. Dla nadętego Menneckego z pewnością była to gorzka nauczka.
108
Tamże, list Menneckego do RuSHA z 22 października 1938 r.: „W odpowiedzi na tamtejsze pismo z 29 sierpnia 1938 r. informuję, że nie było możliwe, bym dotrzymał podanego terminu, ponieważ w ciągu ostatnich 2 miesięcy nie było mnie w domu… Co się tyczy moich personaliów, zwracam uwagę na dwa błędy w podanym przez Państwa adresie: mój nr SS to: 142 813, mój stopień służbowy: untersturmführer SS”.
109
List Himmlera do gruppenführera SS Waltera Schmidta, szefa Głównego Urzędu Personalnego SS, z 13 września 1939 r., w: Heiber (1970, s. 81). Zob. także list Himmlera do szefa RuSHA Dareé z 29 marca 1938 r., w którym Himmler proponuje, żeby standartenführer SS Engler-Füßlin i jego żona mogli pozostać w SS tylko wtedy, „jeśli on zobowiąże się, że nie będzie chciał już mieć dzieci z tą żoną, i ponadto jeśli później przy zachowaniu tajemnicy będzie jasne, że dzieci z tego małżeństwa nie będą mogły być przyjęte do SS”. Także w tym przypadku w rejestrze przodków małżonki odkryto żydowskiego przodka; w: Heiber (1970, s. 64).
110
Bundesarchiv Berlin, film 2399, Sztab Osobisty Reichsführera SS, folder 294; list: minister lotnictwa Rzeszy i naczelny dowódca Luftwaffe do porucznika Magnussena, z 12 maja 1939 r.
111
Bundesarchiv Berlin, film 2399, Sztab Osobisty Reichsführera SS, folder 294.
112
Stanowisko reichsführera SS z 22 sierpnia 1943 r., w: Heiber (1970, s. 291).
113
Tamże.
114
List: Reichsführer SS do gruppenführera SS Waltera Krügera, dowódcy Dywizji Pancernej SS „Das Reich”, z 22 sierpnia 1943 r., w: Heiber (1970, s. 290).
115
Tamże.
116
List: Reichsführer SS do obergruppenführera SS Gottloba Bergera, szefa Urzędu Głównego SS, z 30 października 1943 r., w: Heiber (1970, s. 291 i n.). Nie wiadomo, co później stało się z córką.