Strategia dla Polski. Отсутствует
dla krajowej polityki społeczno-gospodarczej trend instytucjonalnej nieciągłości, co nieuchronnie negatywnie rzutuje na rozwój kultury myślenia strategicznego.
Rada Strategii Społeczno-Gospodarczej – trafna idea, bez kontynuacji
Zarówno „Strategię dla Polski”, jak i powołaną w 1994 roku w następstwie zawartych w tym dokumencie rekomendacji Radę Strategii Społeczno-Gospodarczej przy Radzie Ministrów można uznać za swego rodzaju przełom w podejściu do kształtowania polityki społeczno-gospodarczej. Choć w przeszłości istniały tego typu rządowe instytucje, to żadna z nich nie miała tak wyraźnego ukierunkowania na kwestie strategiczne. Powołanie RSSG stanowiło nawiązanie do tradycji doradztwa rządowego w Polsce. Wcześniej w latach 1957–1961 funkcjonowała Rada Ekonomiczna przy Radzie Ministrów kierowana przez profesora Oskara Langego, a w latach 1982–1989 Konsultacyjna Rada Gospodarcza pod przewodnictwem profesora Czesława Bobrowskiego oraz w latach 1989–1991 Rada Ekonomiczna nadzorowana przez profesora Witolda Trzeciakowskiego.
Społeczne opinie na temat doradztwa rządowego były i wciąż są ambiwalentne, co trafnie odzwierciadla tytuł poświęconej temu zagadnieniu książki Tomasza Sobczaka – Ekonomiści czytani, ale nie słuchani. Autor wskazuje, że:
W jakimś stopniu powołanie organu doradczego miało być dowodem na istnienie współpracy rządów ze społeczeństwem, a w zasadzie z jego elitami. Fakt powołania takiego gremium ekspertów był jednym z wielu sygnałów mających świadczyć o tym, że polityka społeczno-ekonomiczna państwa to efekt m.in. konsultacji władz z przedstawicielami różnych środowisk (Sobczak 2013, s 9).
Zarazem nie brakuje opinii, że rząd, powołując tego typu instytucje, zainteresowany był przede wszystkim uzyskaniem, przynajmniej formalnie, akceptacji dla własnych planów i działań, a nie zobiektywizowaniem opinii na temat realizowanej polityki. Przy takim podejściu tego typu instytucje doradcze w rzeczywistości stają się przysłowiowym „kwiatkiem do kożucha”. Z pewnością takie opinie nie są pozbawione podstaw, ale nie jest tak w każdym przypadku. O tym, czy i w jakim stopniu rządowe doradztwo ma tylko charakter formalny, przesądzają bowiem przede wszystkim rzeczywiste intencje organów powołujących podmioty doradcze i określających reguły ich funkcjonowania. Pod tym względem RSSG przeczyła syndromowi „kwiatka do kożucha”. Reguły funkcjonowania tej Rady, intencje inicjatora jej powołania, a także sposób sprawowania funkcji przez jej przewodniczącego sprawiły, że jej prace nie trafiały w próżnię, a przy tym były szeroko upowszechniane w mediach.
RSSG została powołana przez ówczesnego premiera W. Pawlaka z inicjatywy i na wniosek wicepremiera G.W. Kołodko. W „Strategii dla Polski” nadano szczególną wagę konsultacjom społecznym i społecznej komunikacji. RSSG jako organ opiniodawczo-doradczy Rady Ministrów była w zasadzie pierwszą w Polsce instytucją ukierunkowaną na identyfikowanie długofalowych, w tym światowych, trendów rozwoju społeczno-gospodarczego oraz formułowanie na tej podstawie rekomendacji dotyczących niezbędnych, strategicznych, rządowych działań w polityce społeczno-gospodarczej.
W okresie funkcjonowania RSSG, w latach 1994–2006, w jej skład wchodziło od kilkunastu do ponad 20 naukowców, przede wszystkim ekonomistów, socjologów oraz prawników, reprezentujących różne ośrodki akademickie w kraju. Zgodnie z założycielskimi celami RSSG miała wypracowywać autonomiczne opinie oraz rekomendacje dotyczące najważniejszych, strategicznych zagadnień rozwoju społeczno-gospodarczego kraju. Miała zagwarantowaną autonomię zarówno w doborze tematyki jej prac, jak i w prezentowaniu oraz upowszechnianiu w mediach całkowicie niezależnych opinii. Autonomia dotyczyła też doboru ekspertów zapraszanych przez RSSG do współpracy. RSSG miała też możliwość rekomendowania w formie kierowanych do rządu wniosków o dołączaniu do jej składu nowych członków, stosownie do potrzeb wynikających z tematyki realizowanych prac.
Funkcjonowanie RSSG było istotnym elementem komunikacji społecznej oraz przejawem uznania przez polityków potrzeby poznawania i uwzględniania w polityce społeczno-gospodarczej opinii oraz rekomendacji środowiska naukowego. Swoboda RSSG w medialnym upowszechnianiu tych opinii nadawała funkcjonowaniu tego organu wymiaru futuryzmu społecznego. Było to istotne, tym bardziej że w pracach RSSG zderzały się opinie osób o bardzo zróżnicowanych (niekiedy skrajnie) poglądach merytorycznych oraz politycznych.
RSSG w całym okresie jej funkcjonowania przewodniczył profesor Jan Mujżel, który wcześniej był wiceprzewodniczącym Rady Ekonomicznej kierowanej przez profesora Bobrowskiego. Z pewnością tego typu doświadczenie J. Mujżela i ciągłość przewodniczenia sprzyjały efektywnemu kierowaniu Radą. Ze względu na ówczesne dość znaczne rozbicie czy wręcz skonfliktowanie środowiska naukowego, i to nie tylko w obszarze nauk ekonomicznych, lecz ogólnie nauk społecznych, J. Mujżel podkreślał, że jednym z ważniejszych zadań RSSG powinno być przeciwdziałanie destrukcyjnym podziałom w świecie nauki na rzecz konstruktywnej współpracy i wymiany wiedzy, doświadczeń oraz poglądów. Powołanie RSSG traktował jako pozytywną odpowiedź na przytoczone swego czasu przez profesora Józefa Pajestkę pytanie, czy politykom są potrzebni naukowcy. J. Mujżel zastrzegał przy tym – nawiązując zresztą do opinii klasyka szkoły liberalnej w ekonomii, Friedricha von Hayeka, ale też do Michała Kaleckiego – że „doradzanie rządom ma sens tylko wówczas, gdy równocześnie doradza się społeczeństwu” (Sobczak 2013). Dlatego też prace RSSG zawsze miały charakter otwarty, a ich wyniki były szeroko upubliczniane.
Do udziału w tych pracach zapraszano naukowców, polityków i praktyków reprezentujących różne szkoły i opcje teoretyczne, polityczne, a także instytucjonalne. Zderzenie poglądów naukowców z opiniami i polityków i praktyków stwarzało warunki weryfikacji i obiektywizacji ocen oraz poglądów na rozpatrywane kwestie. Obiektywizacja sądów naukowych stanowiła podstawową zasadę w działalności RSSG, czemu służyła otwartość na najbardziej nawet skrajne myśli i poglądy. Sprzyjało to wielostronności i kompleksowości podejmowanych przez RSSG analiz, dotyczących globalnych i krajowych trendów rozwoju społeczno-gospodarczego, sprzyjało też obiektywizacji ocen.
Oceny te były prezentowane na sympozjach RSSG, w których uczestniczyli także przedstawiciele rządu i inni zapraszani (stosownie do tematyki) eksperci. W obradach RSSG uczestniczyli też przedstawiciele mediów. Łącznie w okresie od połowy 1994 do połowy 2005 roku odbyło się 100 takich sympozjów. Pierwsze dotyczyło właśnie oceny rządowego dokumentu „Strategia dla Polski”, a ostatnie, setne, problematyki filarów trwałego wzrostu gospodarczego.
RSSG, obok prac dotyczących fundamentalnych problemów strategicznych, w tym finansów publicznych, innowacji, systemów zabezpieczenia społecznego, nierówności społecznych, edukacji, funkcjonowania banku centralnego, zmian w konstytucji i innych, poddawała ocenie realizację „Strategii dla Polski”. Łączyło się to z pracami i ocenami dotyczącymi wyznaczonych w tej „Strategii” czternastu następujących programów węzłowych:
I. Partnerskie stosunki pracy i negocjacyjny mechanizm regulacji płac.
II. Reforma systemu zabezpieczenia społecznego.
III. Przeciwdziałanie bezrobociu.
IV. Rozwój obszarów wiejskich.
V. Inwestowanie w kapitał ludzki.
VI. Zarządzanie majątkiem państwowym oraz procesy przekształceń własnościowych.
VII. Średniookresowa strategia finansowa.
VIII. Rozwój i reforma sektora finansowego.
IX. Bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i absorpcja „szarej strefy”.
X. Międzynarodowa konkurencyjność polskiej gospodarki.
XI. Polityka regionalna.
XII. Ochrona środowiska i ekorozwój.
XIII. Polityka mieszkaniowa.
XIV. Od OECD do