Factfulness. Hans Rosling
Ogólny obraz jest jednak wyraźny. Większość ludzi uważa, że sytuacja na świecie się pogarsza. Nic dziwnego, że czujemy się zestresowani.
Łatwo śledzić negatywne doniesienia ze świata. Trudniej znaleźć informacje na temat pozytywnych aspektów, to znaczy miliardów zmian na lepsze, o których nie wspomina się w mediach. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię o jakichś trywialnych pozytywnych wiadomościach, które mają stanowić przeciwwagę dla tych złych. Mam na myśli fundamentalne postępy, które zmieniają świat, ale nie trafiają do programów informacyjnych, ponieważ zachodzą zbyt wolno, są zbyt fragmentaryczne lub zbyt mało istotne, gdy rozpatruje się je pojedynczo. Mam na myśli tajemniczy, zachodzący po cichu postęp ludzkości.
Podstawowe fakty na temat pozytywnych zmian na świecie są tak mało znane, że jestem zapraszany na konferencje i spotkania korporacyjne na całym świecie, aby o nich opowiadać. Czasami moje wykłady określane są mianem „inspirujących”, a wiele osób twierdzi, że mają działanie pokrzepiające. Choć nie taka była moja intencja, to logiczne. Podczas wykładów pokazuję głównie oficjalne dane ONZ. Gdy ludzie mają obraz świata, który jest gorszy od rzeczywistości, dane statystyczne mogą pomóc im poczuć się lepiej. Informacja, że świat jest lepszy, niż ci się wydaje, jest pocieszająca i inspirująca. Oto nowa pigułka szczęścia, całkowicie darmowa i dostępna online!
Skrajne ubóstwo
Spójrzmy najpierw na tendencje dotyczące skrajnej biedy.
Pytanie numer 3
W ciągu ostatnich 20 lat liczba ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie…?
◻ A uległa niemal podwojeniu,
◻ B pozostała na tym samym poziomie,
◻ C zmniejszyła się prawie o połowę.
Poprawna odpowiedź to C. Przez ostatnie 20 lat liczba ludzi żyjących w skrajnej biedzie zmniejszyła się niemal o połowę. Niestety niecałe 10% respondentów, którzy brali udział w naszych ankietach internetowych przeprowadzonych w wielu krajach, znało poprawną odpowiedź.
Pamiętasz cztery poziomy dochodowe z rozdziału pierwszego? W roku 1800 około 85% ludzkości żyło na poziomie 1, w skrajnej biedzie. Na całym świecie ludzie zwyczajnie nie mieli wystarczającej ilości jedzenia. Większość szła spać głodna kilka razy w roku. W Wielkiej Brytanii i przynależnych jej koloniach dzieci musiały zarabiać na jedzenie, a przeciętne dziecko w Zjednoczonym Królestwie zaczynało pracę zarobkową w wieku dziesięciu lat. Jedna piąta obywateli Szwecji, w tym wielu moich krewnych, uciekła przed głodem do Stanów Zjednoczonych, a jedynie 20% powróciło. Gdy plony są niewystarczające i twoi krewni, przyjaciele oraz sąsiedzi umarli z głodu, co robisz? Uciekasz. Emigrujesz. Jeśli oczywiście masz taką możliwość.
Na poziomie 1 zaczynała cała ludzkość. Tak wyglądało życie większości populacji do roku 1966. Do tego czasu skrajna bieda była regułą, a nie wyjątkiem.
Na wykresie powyżej widać, że od 1800 roku liczba osób żyjących w skrajnej biedzie spada. Spójrzmy na ostatnie 20 lat. Liczba ta maleje najszybciej w historii.
W 1997 roku 42% populacji Indii i Chin żyło w skrajnym ubóstwie. W roku 2017 w Indiach ta liczba zmalała do 12%, co oznaczało, że w porównaniu z sytuacją sprzed 20 lat z powodu ubóstwa cierpiało 270 milionów ludzi mniej. W tym samym czasie w Chinach liczba ta spadła do zdumiewającego poziomu – 0,7%, co oznaczało, że kolejne pół miliarda ludzi przekroczyło ten istotny próg. Tymczasem w Ameryce Łacińskiej liczba osób żyjących w skrajnej biedzie spadła z 14% do 4% – kolejne 35 milionów ubogich ludzi mniej. Choć wszystkie dane szacunkowe dotyczące ubóstwa są dość niepewne, gdy zmiana jest tak znaczna, bez wątpienia dzieje się coś wielkiego.
W jakim byłeś wieku 20 lat temu? Na chwilę zamknij oczy i przypomnij sobie siebie z tamtych czasów. Jak bardzo zmienił się twój świat? Bardzo? Niewiele? Oto jak bardzo zmienił się świat w ogóle: jeszcze 20 lat temu 29% populacji żyło w skrajnej biedzie, teraz ta liczba wynosi 9%. W dzisiejszych czasach niemal wszystkim udało się wydostać z piekła ubóstwa. Źródło ludzkiego cierpienia niedługo zostanie wyeliminowane. Powinniśmy zaplanować przyjęcie z tej okazji! I to huczne! Mówiąc „my”, mam na myśli „ludzkość”!
A mimo to wśród ludzi panuje przygnębienie. W naszej telewizji na poziomie 4 nadal widzimy ludzi skrajnie ubogich. Mamy więc wrażenie, że nic się nie zmieniło. Lecz tak naprawdę miliardy ludzi uciekło przed nędzą, stało się konsumentami i producentami na światowym rynku, miliardom ludzi udało się przeskoczyć z poziomu 1 na 2 lub 3, a ludzie z poziomu 4 tego nie zauważyli.
Pytanie numer 4
Jaka jest obecnie średnia długość życia na świecie?
◻ A 50 lat,
◻ B 60 lat,
◻ C 70 lat.
Ukazanie przyczyn zgonów oraz cierpienia w jednej liczbie jest niemożliwe. Średnia długość życia może nam jednak wiele powiedzieć. Każda śmierć dziecka, przedwczesny zgon z powodu klęsk żywiołowych lub spowodowanych przez człowieka, każda matka umierająca podczas porodu i każdy człowiek w podeszłym wieku wiodący długie życie znajdują odzwierciedlenie w tej liczbie.
W 1800 roku, gdy w Szwecji ludzie umierali z głodu, a brytyjskie dzieci pracowały w kopalniach węgla, średnia długość życia na świecie wynosiła mniej więcej 30 lat. Tak było od początku dziejów ludzkości. Spośród wszystkich dzieci około połowa umierała jeszcze w dzieciństwie. Większość tych, która przeżywała, umierała pomiędzy pięćdziesiątym a siedemdziesiątym rokiem życia. Średnia wynosiła więc około 30 lat. Nie oznacza to, że większość ludzi dożywała jedynie tego wieku. To tylko wynik uśredniony, a przy nich zawsze musimy uważać i pamiętać o rozpiętości liczbowej.
Przeciętna długość życia na świecie wynosi obecnie 70 lat. A właściwie to jest jeszcze wyższa, bo 72 lata. Oto wyniki naszej ankiety.
To jedno z tych pytań, w przypadku których im lepiej jesteś wykształcony, tym większą niewiedzą się wykazujesz. W większości krajów, w których przeprowadzaliśmy ankietę, przedstawiciele opinii publicznej uzyskiwali wynik niewiele lepszy od szympansów. (Szczegółowe wyniki poszczególnych państw znajdują się w załączniku.) Ale wśród lepiej wykształconych słuchaczy najczęściej wybierano odpowiedź 60 lat. Byłaby ona prawidłowa, gdyby pytanie zadano w 1973 roku (był to rok, w którym 200 000 ludzi zmarło w Etiopii z powodu głodu). Jednak zadaliśmy je teraz, ponad 40 lat później. Świat poszedł z postępem. Obecnie ludzie żyją średnio 10 lat dłużej. Od zawsze walczyliśmy o przetrwanie naszych rodzin i w końcu odnosimy sukcesy na tym polu.
Gdy pokazuję ten niezwykły wykres, ludzie często pytają: „Dlaczego kilkadziesiąt lat temu doszło do nagłego spadku średniej?” i pokazują na rok 1960. Jeśli jeszcze tego nie wiesz, nadarza się dla mnie idealna okazja, aby zaatakować stereotyp o pogarszającej się sytuacji na świecie.
Na wykresie przedstawiającym średnią długość życia zanotowano spadek w 1960 roku, ponieważ wówczas w Chinach z powodu najprawdopodobniej największej klęski głodu wywołanej przez człowieka zmarło od 15 do 40 milionów ludzi – nikt nie zna dokładnej liczby.
Zbiory w Chinach w 1960 roku były mniejsze, niż zaplanowano,