Biblia dla moich parafian.Tom II. Dobra Nowina. ks. Marcel Debyser
powierzone głoszenie Ewangelii wśród nieobrzezanych, podobnie jak Piotrowi wśród obrzezanych – Ten bowiem, który współdziałał z Piotrem w apostołowaniu obrzezanych, współdziałał i ze mną wśród pogan – i uznawszy daną mi łaskę. Jakub, Kefas i Jan uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych, byleśmy pamiętali o ubogich, co też gorliwie starałem się czynić (Ga 2,2–4; 6–10).
Incydent w Antiochii i sposób, w jaki się zachował, Apostoł Narodów opisuje z właściwą sobie szczerością:
Gdy następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. Zanim jeszcze nadeszli niektórzy z otoczenia Jakuba, brał udział w posiłkach z tymi, którzy pochodzili z pogaństwa. Kiedy jednak oni się zjawili, począł się odsuwać i trzymać z dala, bojąc się tych, którzy pochodzili z obrzezania. To jego nieszczere postępowanie podjęli też inni pochodzenia żydowskiego, tak że wciągnięto w to udawanie nawet Barnabę. Gdy więc spostrzegłem, że nie idą słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii, powiedziałem Kefasowi wobec wszystkich: „Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, to jak możesz zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich?” (Ga 2,11–14).
Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo (Ga 2,19–21).
W drugiej części swego Listu Paweł dowodzi, że to wiara stanowi usprawiedliwienie, nie prawo:
Czyż jesteście aż tak nierozumni, że zacząwszy duchem, chcecie teraz kończyć ciałem? Czyż tak wielkich rzeczy doznaliście na próżno? A byłoby to rzeczywiście na próżno. Czy Ten, który udziela wam Ducha i działa cuda wśród was, [czyni to] dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy też z powodu posłuszeństwa wierze? (Ga 3,3–5).
Jako dowód podaje Paweł samo Pismo, które mówi, że prawo nie usprawiedliwia, Abraham został bowiem usprawiedliwiony jedynie przez wiarę:
I stąd Pismo, widząc, że w przyszłości Bóg dzięki wierze będzie dawał poganom usprawiedliwienie, już Abrahamowi oznajmiło tę radosną nowinę: W tobie będą błogosławione wszystkie narody. I dlatego ci, którzy żyją dzięki wierze, mają uczestnictwo w błogosławieństwie wraz z Abrahamem, który dał posłuch wierze (Ga 3,8–9).
Celem prawa nie było anulowanie obietnicy pierwszego przymierza, lecz podkreślenie słabości człowieka wobec grzechu:
Bracia, użyję przykładu ze stosunków między ludźmi. Nikt nie obala ani zmienia testamentu prawnie sporządzonego, choć jest on jedynie dziełem ludzkim. Otóż właśnie Abrahamowi i jego potomstwu dano obietnice. I nie mówi [Pismo]: „i potomkom”, co wskazywałoby na wielu, ale [wskazano] na jednego: i potomkowi twojemu, którym jest Chrystus. A chcę przez to powiedzieć: testamentu, uprzednio przez Boga prawnie ustanowionego, Prawo, które powstało czterysta trzydzieści lat później, nie może obalić tak, by unieważnić obietnicę (Ga 3,15–17).
Na cóż więc Prawo? Zostało ono dodane ze względu na przestępstwa aż do przyjścia Potomka, któremu udzielono obietnicy; przekazane zostało przez aniołów; podane przez pośrednika (Ga 3,19).
Rolą Prawa jest również strzec ludzi i prowadzić ich do Chrystusa – wychowawcy i opiekuna:
Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą [który miał prowadzić] ku Chrystusowi, abyśmy dzięki wierze uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy (Ga 3,24–25).
Paweł zachęca Galatów, by trwali w wierze i słowa swoje objaśnia przypowieścią o dwóch kobietach Abrahama – Hagar i Sarze:
Właśnie wy, bracia jesteście jak Izaak dziećmi obietnicy. Ale jak wówczas ten, który się urodził tylko według ciała, prześladował tego, który się urodził według ducha, tak dzieje się i teraz. Co jednak mówi Pismo? Wypędź niewolnicę i jej syna, bo nie będzie dziedziczyć syn niewolnicy razem z synem wolnej. Tak to, bracia, nie jesteśmy dziećmi niewolnicy, ale wolnej (Ga 4,28–31).
W trzeciej części Listu Paweł przestrzega Galatów, by nie tracili swej chrześcijańskiej wolności i nie poddawali się obrzezaniu:
Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość. (…) Co do mnie zaś, bracia, jeśli nadal głoszę obrzezanie, to dlaczego w dalszym ciągu jestem prześladowany? Przecież wtedy ustałoby zgorszenie krzyża. Bodajby się do końca okaleczyli ci, którzy was podburzają (Ga 5,6.11–12).
Ostrzega ich przed judaizującymi, przeciwstawiając życie w Duchu życiu według filozofii ludzkiej, którą nazywa ciałem:
Oto, czego uczę: postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie będziecie podlegać Prawu (Ga 5,16–18).
Kończy List własną ręką:
Przypatrzcie się, jak wielkie litery własnoręcznie stawiam ze względu na was. O ludzkie względy ubiegają się ci wszyscy, którzy was zmuszają do obrzezania; chcą mianowicie uniknąć prześladowania z powodu krzyża Chrystusowego. Bo ci zwolennicy obrzezania zgoła się nie troszczą o zachowanie Prawa, a o wasze obrzezanie zabiegają tylko dlatego, by się móc pochwalić waszym ciałem. Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się krzyżowany dla mnie, a ja dla świata. Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie. Na wszystkich tych, którzy się tej zasady trzymać będą, i na Izraela Bożego [niech zstąpi] pokój i miłosierdzie! (Ga 6,11–16).
Odkrywanie księgi: w jaki sposób jesteśmy usprawiedliwieni przez Chrystusa zmartwychwstałego
Zasadnicze objawienie przedstawione w Liście do Galatów dotyczy pewnego trwałego aspektu Kościoła: uzupełniającego charakteru posługi Piotra i Pawła. Stąd wzięło się klasyczne określenie, według którego stanowią oni dwa filary, na których wspiera się Kościół.
Piotr posłany jest do Żydów, Paweł do nie-Żydów. Misją Piotra jest ewangelizować, to znaczy „przeprowadzać” do wiary w Chrystusa zmartwychwstałego tych, którzy już pozostają w przymierzu z Bogiem Abrahama i Mojżesza. Paweł natomiast wprowadza w bezpośredni kontakt z Chrystusem Zmartwychwstałym pogan wierzących w bożków lub zwolenników filozofii obcych wszelkiej religii. Ci uczniowie Chrystusa bardzo szybko poznają Jego Ojca i Ducha Świętego. Objawienie Trójcy jest stale obecne we wszystkich listach Pawłowych.
Kilkanaście lat po nawróceniu Pawła problemy stawiane przez niektórych chrześcijan wywodzących się z judaizmu, tzw. judaizujących, narzuciły konieczność oficjalnego ich rozstrzygnięcia. Dokonano tego podczas soboru jerozolimskiego w roku 50 i odtąd wszystkie deklaracje soborowe w całej historii Kościoła zaczynać się będą w ten sam sposób: „Duch Święty i my postanowiliśmy”. Jest to dla nas okazja, by ukazać oryginalną instytucję soboru, która Kościołowi zgromadzonemu wokół papieża pozwala w wielkich momentach historii określić zasadnicze wybory Kościoła wobec nowych problemów, jakie napotyka pośród ludzi, do których został posłany nieść Dobrą Nowinę.
W Kościele wciąż pojawia się sprawa drogi katechumenalnej: „Czego należy wymagać od brata, który nawraca się na wiarę chrześcijańską: w sferze wiary, moralności i życia kulturalnego?”. Pouczające jest pod tym względem nawrócenie pogan dokonane przez Pawła, podobnie