Panorama współczesnej filozofii. Отсутствует
ideę wykraczania poza empirycznie dostępne fakty obecną u Comte’a, filozofowie Koła Wiedeńskiego zastąpili zasadą sensowności empirycznej kwalifikującą to, co niesprawdzalne, jako pseudonaukę jeno pretendującą do powiadamiania o czymś, czyli bezsensowną metafizykę. Z grubsza mówiąc, antyrealizm, zwłaszcza transcendentalizm, został uznany za typową metafizykę. Reizm Tadeusza Kotarbińskiego stanowi odpowiednik fizykalizmu, ale wielu innych przedstawicieli szkoły lwowsko-warszawskiej, np. Kazimierz Twardowski, Kazimierz Ajdukiewicz czy Tadeusz Czeżowski, zajęło neutralną postawę w rozważanym sporze, aczkolwiek byli skłonii do antynaturalistycznej interpretacji humanistyki. Filozofia naturalistyczna znalazła wielu zwolenników w Stanach Zjednoczonych, m.in. Ernesta Nagla, M. Cohena i Wilfrida Sellarsa, a potem tzw. neopragmatystów (Clarence Irving Lewis, Willard Quine, Hilary Putnam). Silnym ośrodkiem naturalizmu stała się Australia (John Anderson, David M. Armstrong, Frank Jackson). W ostatnich czasach wpływy tzw. filozofii kontynentalnej, tradycyjnie hołdującej antynaturalizmowi, w krajach anglojęzycznych sprawiły, że ten styl myślenia filozoficznego stał się bardziej popularny w anglosaskim kręgu kulturowym. Ma to także wpływ na próby naturalizacji filozofii transcendentalnej.
Nie ma też jednoznacznej korelacji między naturalizmem a filozofią analityczną, chociażby dlatego, że analitycy preferują tzw. małą filozofię, tj. skierowaną na konkretne problemy a nie na globalne rozwiązania. Skutkuje to tym, że metoda analityczna, niezależnie od jej pojmowania, np. w duchu formalizmu (logika formalna jest narzędziem analizy) czy antyformalizmu (analiza kieruje się potocznymi znaczeniami wyrażeń), może współwystępować zarówno z naturalizmem, jak i antynaturalizmem. W samej rzeczy, Moore był analitycznym antynaturalistą, a Russell analitycznym naturalistą. Wszelako naturaliści odrzucają logikę transcendentalną i ograniczają się do stosowania standardowych narzędzi logicznych. Trzeba jednak również zauważyć, że nie wszyscy antynaturaliści podzielają pogląd o potrzebie logiki transcendentalnej. Gottlob Frege niewątpliwie był naturalistą w filozofii logiki, gdyż uznawał prawa logiczne za ważne w tzw. trzecim świecie, ale, jeśli w ogóle uważać jego rozumienie logiki za przejaw transcendentalizmu, dotyczyło ono logiki formalnej. Podobnie w tej sprawie wypowiadał się Ludwig Wittgenstein w Traktacie logiczno-filozoficznym, powiadając, że logika formalna jest transcendentalna. Te dwa przykłady pokazują transcendentalizm funkcjonujący na bardzo ograniczonym terenie, w tym wypadku odniesiony do statusu logiki.
Podsumowując, naturalizm był obecny na każdym etapie rozwoju filozofii, przynajmniej europejskiej i nie zanikał nawet w średniowieczu, aczkolwiek był wtedy dość ograniczony. Typowymi naturalistami byli Arystoteles i Hume, natomiast antynaturalistami Platon i Husserl. Każda analiza historycznie danej wersji naturalizmu wymaga odpowiedzi na następujące pytanie „Czym jest natura i jaki jest jej zakres?”.
3. Dalsza charakterystyka naturalizmu
Historia naturalizmu i antynaturalizmu, nawet by tak rzec w pigułce, potwierdza opinię, że oba te kierunki stanowią sieć wzajemnie krzyżujących się idei i postulatów. Kilka odróżnień (niektóre zostały już wcześniej wspomniane) umożliwia uporządkowanie tej mozaiki (dla charakterystyki naturalizmu por. Papineau 1993; Almeder 1998; Ritchie 2008; Shook, Kurtz 2009). Po pierwsze, mamy wspomnianą już dystynkcję naturalizmu ontologicznego, epistemologicznego i aksjologicznego, tj. zrelatywizowaną do podstawowych dziedzin filozofii. Naturalizmu ontologiczny bywa redukcyjny (materializm, fizykalizm) lub nieprzesądzający o bytowym statusie faktów poza tym, że istnieją w czasie i przestrzeni. Po drugie, co też już implicite zaznaczyłem, warto odróżniać naturalizm teoretyczny, tj. jako zespół tez o świecie, i naturalizm metodologiczny, tj. dążenie do wyjaśniania faktów drogą określonej metody. Po trzecie, spotyka się naturalizm globalny (ogólna teoria świata) i naturalizm lokalny, który ogranicza się do pewnej wybranej problematyki. Po czwarte, naturalizm może być pewnym programem lub gotową teorią. Po piąte, mamy naturalizm skrajny (np. fizykalizm) i naturalizm umiarkowany, tj. dopuszczający pluralizm ontologiczny, chociaż ograniczony do sfery czasoprzestrzennej faktyczności jako jedynej sfery bytowej. Przykładem może być naturalistyczna filozofia umysłu uznająca sferę mentalną za naturalną, naturalistyczna aksjologia traktująca wartości jako istniejące tu i teraz.
Łatwo zauważyć, że pewne kombinacje poszczególnych elementów w przywołanych tu dystynkcjach nasuwają się niejako automatycznie, w szczególności (A) naturalizm jako metoda, pogląd lokalny, pluralistyczny wobec ontologicznego statusu faktów i programowy, oraz (B) jako teoria o charakterze globalnym (radykalnym lub umiarkowanym), obejmująca ontologię, epistemologię i aksjologię4. Naturalista w sensie (A) może uznać, że aczkolwiek nie jest a priori przesądzone, czy każdy problem podlega naturalizacji, tj. czy globalna naturalistyczna teoria świata jest w ogóle osiągalna, to, jednocześnie, każda efektywna naturalizacja jest sukcesem. Wszelako każdy naturalista powinien akceptować tezę negatywną, tj. odrzucającą istnienie takiego rodzaju rzeczywistości, którego poznanie wykracza poza tzw. naturalne środki poznawcze. W konsekwencji, naturalista odrzuca rzeczywistość transcendentalną jako wykraczającą poza świat naturalny, zarówno ontologicznie, epistemologicznie, jak i aksjologicznie. Jest to warunek minimalny dla każdej filozofii naturalistycznej. Jakoż Baruch Spinoza o tyle był konsekwentnym naturalistą, o ile jego identyfikacja Boga z Naturą zniosła przeciwstawienie tych dwóch regionów bytu, a skoro tak, to żaden z nich nie jest transcendentalny w stosunku do drugiego.
Naturalizm nie byłby poglądem filozoficznym, gdyby nie napotykał na poważne trudności (por. De Caro, Macarthur 2004). Zarzuty wobec naturalizmu fizykalistycznego są dobrze znane i wskazują, że taka lub inna sfera bytowa, np. psychika lub kultura, nie jest redukowalna do rzeczywistości czysto fizykalnej. Wydawać się może, że naturalizm umiarkowany typu (B) (niekiedy nazywany nieszkodliwym, por. Almeder 1998) oferuje jakieś zadowalające rozwiązanie. Okazuje się jednak, że zmoderowane propozycje naturalityczne wcale nie są oczywiste. Weźmy problem psychofizyczny jako przykład. Powiada się tak (por. Kim 2000): wprawdzie zjawiska psychiczne nie są redukowalne do fizycznych, ale pierwsze superweniują na drugich. Wszelako relacja superweniencji wcale nie jest jasna poza tezą, że a superweniuje na b, o ile a nie może istnieć bez b. Możemy zgodzić się, że z naturalistycznego punktu widzenia umysł i jego funkcje, w szczególności kognitywne, musi być ucieleśniony (por. Varela, Thompson, Rosch 1992; Shapiro 2010), ale cały czas niepokoi pytanie, jaka jest relacja między przedmiotami o odmiennym statusiem ontycznym, takimi jak umysł i mózg. Łatwo powiedzieć (por. Maddy 2000, 2009), że naturalizacja matematyki polega na respektowaniu matematycznej praktyki badawczej i traktowaniu filozofii matematyki jako philosophia secunda, ale to wcale nie wyjaśnia metodologicznych osobliwości matematyki, zawsze dostarczających argumentów na rzecz antynaturalizmu. Jak wyjaśnić genezę logiki w obliczu empiryzmu genetycznego, tj. poglądu, że doświadczenie nie produkuje wiedzy pewnej? Czy dychotomia zdań analitycznych i syntetycznych jest zgodna z naturalizmem? Inaczej mówiąc, czy naturalizm może zaakceptować umiarkowany empiryzm metodologiczny uznający pewien rodzaj poznania a priori jako np. reprezentowany przez logikę? Czy warunki dla prawdziwości zdania „X wie, że A” dają się znaturalizować, tj. czy mamy w pełni naturalistyczną teorię przekonania, prawdziwości i uzasadnienia? Skoro normy nie są logicznie wywodliwe ze zdań nienormatywnych (o faktach, jak niektórzy powiadają), jak usprawiedliwić obecność reguł, moralnych i innych, np. epistemicznych w znaturalizowanym świecie? Te pytania wskazują, że naturalista ma jeszcze sporo pracy w przedstawianiu i uzasadnianiu swego stanowiska.
Podsumowując, naturalizm bywa skrajny (fizykalizm) lub umiarkowany, np. proponowany w tym rozdziale. Inny podział wyróżnia naturalizm jako teorię i naturalizm jako program (metodologiczny). Strategia naturalizmu polega na argumentacji, że dany konkretny problem filozoficzny daje się znaturalizować.
4. Naturalizm i espistemologia: uwagi ogólne
Podstawowe zasady epistemologii naturalistycznej zostały sformułowane przez Hume’a.
4
Pełna taksonomia rozmaitych form naturalizmu powinna uwzględnić rozmaite kombinacje wskaźników funkcjonujących w (A) i (B), np. pominięcia niektórych z nich jak w przypadku naturalizmu aksjologicznego, bardzo często rozważanego niezależnie od ontologii i epistemologii. Dodam jeszcze, że mapa możliwych wersji antynaturalizmu może wyglądać podobnie jak (A) i (B), ale pomijam ten wątek. Dodam również, że moje własne sympatie leżą po stronie naturalizmu w wersji (B) i rozdział ten jest pisany z tego punktu widzenia.