Bohaterska obrona Monte Cassino 1944. Aliancka kompromitacja na włoskiej ziemi. Katriel Ben Arie

Bohaterska obrona Monte Cassino 1944. Aliancka kompromitacja na włoskiej ziemi - Katriel Ben Arie


Скачать книгу
sił poprzez desanty na flankach, choć alianci musieli zażarcie walczyć o każdy metr ziemi. Tak się więc rzeczy miały, że kampania włoska przypominała uparty, mozolny pochód byka, który wciąż uderza w żelazną bramę tylko po to, aby po jej wyważeniu stwierdzić, że posuwanie się do przodu blokuje kolejna.

      W konsekwencji rozkazów Alexandra z 21 września aliancki marsz na razie odpowiadał oczekiwaniom. Gdy 1 października padł Neapol, Foggia już od trzech dni była w rękach aliantów. 10 października pierwsze oddziały brytyjskiego X Korpusu – który szedł na lewym skrzydle amerykańskiej 5. Armii – sforsowały rzekę Volturno, na której brzegach pobudowały stanowiska jednostki niemieckiego XIV Korpusu Pancernego. Brytyjczycy walczyli tam z mizernym skutkiem aż w końcu Niemcy sami opuścili pozycje z powodu szybkiego posuwania się w głąb kraju innego korpusu tej armii – amerykańskiego VI Korpusu. Stamtąd ofensywa prowadzona była już tylko z przerwami i z wielkim trudem. Jednostki 5. Armii przeszły przez dwa tygodnie od 22 do 40 km, zanim na początku listopada natknęły się na silną niemiecką pozycję obronną, Linię Bernhardta, która blokowała dostęp do doliny rzeki Liri. Chodziło o pozycję, która przy pewnych różnicach należała już jednak w zasadzie do Linii Gustawa. Odcinek ten leżał 15 km od niej. Włączono do tej pozycji Monte Camino oraz stanowiska na przesmyku Mignano. Przez pierwszą połowę listopada o przebicie się do doliny Liri bezskutecznie walczyły tu wojska amerykańskie i brytyjskie. Tymczasem 9 listopada składająca się z dwóch korpusów (V i XIII Korpusy) brytyjska 8. Armia dotarła do rzeki Sangro, gdzie także została zatrzymana (na Linii Gustawa-Bernhardta79).

      8 listopada Eisenhower wydał rozkaz, w którym potwierdzał, że celami alianckich sił we Włoszech są wciąż wyzwolenie Rzymu, a następnie wywieranie możliwie jak największego nacisku na nieprzyjaciela. Tego samego dnia Alexander zwołał wszystkich dowódców do Bari i wydał rozkaz rozpoczęcia trzeciej fazy jego planu z 21 września. Po poniesieniu dużych strat pod Salerno i we włoskich górach amerykańska 5. Armia miała teraz tylko wywierać nacisk na znajdującego się przed nią nieprzyjaciela. Najważniejsze zadanie w zaplanowanej trzystopniowej operacji przypadło natomiast brytyjskiej 8. Armii: miała ona przebić się do drogi Pescara-Popoli-Collarmele (na drodze prowadzącej do Rzymu), a potem skręcić i posuwać się wzdłuż drogi na zachód, aby w ten sposób zagrozić tyłom sił niemieckich stojących naprzeciw armii Clarka. Następnie 5. Armia miała zaatakować w dolinach rzek Liri i Secco, przy czym celem operacyjnym było Frosinone, około 80 km na południe od Rzymu. Po zajęciu tej miejscowości wojska alianckie miały wylądować na południe od Rzymu, aby zdobyć Góry Albańskie, panujące nad drogami na południe od włoskiej stolicy80.

      13 listopada Clark poprosił Alexandra o pozwolenie wstrzymania na razie działań swoich wojsk, które tak samo ciężko jak z nieprzyjacielem musiały teraz walczyć z deszczem i błotem. Jego prośba została spełniona i dopiero 24 listopada Clark wydał rozkaz operacyjny, który przewidywał trzy fazy wdzierania się do doliny Liri. W pierwszej fazie, która miała zacząć się około 2 grudnia, chciano zdobyć Monte Camino i kolejny ważny punkt, Monte Maggiore. Jako główny cel drugiej fazy przewidziano zajęcie Monte Sammucro, gdzie Niemcy zbudowali pozycję, która panowała nad drogą przemarszu do doliny Liri. Końcem wieńczącym dzieło trzeciej fazy miało być włamanie się w dolinę Liri i jednocześnie zajęcie wzgórz pod Cassino81.

      Tymczasem 27 listopada swoje natarcie rozpoczęła trzema dywizjami 8. Armia. Sukces był skromny. Dopiero miesiąc później Brytyjczycy zajęli Ortonę, około 30 km na północ od rzeki Sangro (która była ich pozycją wyjściową), znajdującą się w połowie drogi do zaplanowanego celu, tj. Pescary82. I chociaż na tym obszarze dokonano przełamania Linii Bernhardta i to już 1 grudnia83, zamiar obrócenia 8. Armii jak drzwi obrotowych nie mógł zostać zrealizowany, ponieważ jej wojska nie dość daleko się wysunęły.

      Z kolei amerykańska 5. Armia swoją przerwę na odpoczynek wykorzystała do przegrupowania swoich jednostek. Niektóre z nich, jak na przykład brytyjska 7. Dywizja Pancerna (zwana „Szczurami Pustyni”), zostały wycofane na rzecz operacji „Overlord”, inne podeszły pod swoje nowe pozycje. Zostało także utworzone nowe dowództwo korpusu, tj. amerykańskiego II Korpusu, który dołączył do amerykańskiego VI i brytyjskiego X Korpusów.

      1 grudnia po gwałtownej kanonadzie wszystkie trzy korpusy przeszły do ataku. Po zaciekłych walkach w ręce aliantów wpadło Monte Camino, 8 grudnia zdobyto Monte Sammucro, a do 9 grudnia brytyjskie jednostki oczyściły cały południowy brzeg Garigliano aż do ujścia tej rzeki. W nocy z 15 na 16 grudnia udało się opanować także Monte Lungo i 17 grudnia po tygodniu ciężkich walk Niemcy opuścili ufortyfikowaną wioskę San Pietro Infine. To umożliwiło zajęcie przesmyku Mignano, który otwierał się na dolinę Liri, czyli tego nadającego się już dla czołgów odcinka, który dochodził aż do Frosinone, a za tą miejscowością leżał już Rzym84.

      Tymczasem zajmowany teraz teren był dość skromny. Zdobywano zaledwie 700-800 m dziennie i w końcu grudnia ruch praktycznie zamarł i to pomimo użycia na prawym skrzydle armii marokańskiej 2. Dywizji85. Niemcy wprawdzie opuścili San Pietro Infine, ale zrobili to z własnej woli celem wycofania się na nową linię oporu, gdzie dalej zażarcie się bronili. W zasadzie mogli zagiąć Linię Bernhardta także na tym odcinku (szczególnie po tym jak została ona przełamana na froncie brytyjskim w okolicach wybrzeża adriatyckiego), ale pracowali jeszcze gorączkowo nad ukończeniem stanowisk najbliższej pozycji za nią, tj. Linii Gustawa. Mocno zmechanizowane siły alianckie były tymczasem wstrzymywane nie tylko przez nieprzyjaciela, lecz również w takim samym stopniu przez trudny teren i pogodę, gdyż padało nieprzerwanie.

      W tych warunkach generał Alexander 18 grudnia 1943 roku postanowił odwołać przewidywany na 20 grudnia desant w sile dywizji na zachodnim wybrzeżu Włoch. Wyglądało to tak, jakby kampania włoska utknęła w błocie mniejszych dolin Apeninów. W oczywisty sposób do ponownego wszczęcia ofensywy i umożliwienia dalszego marszu na Rzym niezbędny był desant. Alianckie dowództwo było teraz jeszcze bardziej świadome, że potrzebny był do tego co najmniej korpus w sile dwóch dywizji ze wsparciem. Natrafiono jednak na dwa problemy: po pierwsze z powodu niezbędnych przygotowań desant nie mógł być przeprowadzony przed dniem, w którym 68 okrętów LST miało zostać wysłane do Anglii (jak jeszcze zobaczymy, teraz była to data 15 stycznia 1944 roku), a po drugie potrzebowali do tego 88, a nie tylko 68 LST86.

      Człowiekiem, który był najbardziej zatroskany o brak zdecydowanych kroków naprzód na Półwyspie Apenińskim, był brytyjski premier. W czasie, gdy puszczano w ruch ofensywę obu armii, Churchill znajdował się w Kairze, ponieważ tam właśnie odbywała się kolejna konferencja alianckiego kierownictwa, tzw. konferencja „Sextant”87. Rozpoczęła się ona 22 listopada 1943 roku, cztery dni później została przerwana, aby umożliwić przywódcom zachodnim spotkanie ze Stalinem w Teheranie (od 28 listopada do 2 grudnia 1943 roku), a następne 3 grudnia znowu podjęta i ostatecznie skończyła się po czterech następnych dniach posiedzeń. Oba spotkania były poświęcone kwestiom wojskowym i politycznym. Z tutaj nas interesujących problemów do głosu doszły następujące:

      − Na spotkaniu w Teheranie Stalin podniósł zarzut przeciwko możliwemu atakowi zachodnich mocarstw na Bałkany i domagał się zamiast tego inwazji we Francji. Powody takiego stanowiska, a także amerykańskiego poparcia dla jego punktu widzenia, były jasne.

      − Na konferencji w Kairze postanowiono, że główną operacją aliancką w roku 1944 będzie „Overlord” i powiązane z nią lądowanie w południowej Francji (operacja „Anvil”). Obie operacje miały odbyć się w maju. Natomiast jako główny cel działań we Włoszech wyznaczono zdobycie Rzymu, po czym alianci chcieli osiągnąć linię Piza-Rimini. Następnie nacisk na niemieckie jednostki w północnych Włoszech miał być kontynuowany tak daleko, jak na to tylko mogła pozwolić siła alianckich wojsk po zabraniu części jednostek do operacji „Anvil”. Poza tym postanowiono, że 68 sztuk LST pozostanie na Morzu Śródziemnym do 15 stycznia.

      Amerykański zamiar mianowania jednego dowódcy dla wszystkich zachodnich


Скачать книгу