Zagłada Żydów. Studia i Materiały nr 10 R. 2014 t. I-II. Отсутствует

Zagłada Żydów. Studia i Materiały nr 10 R. 2014 t. I-II - Отсутствует


Скачать книгу
words

      Ruta Sakowska, Warsaw ghetto, Holocaust, Jews, Ringelblum’s Archive, Oneg Shabbat, Jewish Historical Institute in Warsaw

      Katarzyna Person

      Hersz Wasser. Sekretarz Archiwum

      Wspominając początki prac organizacyjnych Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego Emanuel Ringelblum, zapisał:

      Na sekretarza „Oneg Szabat” został wyznaczony przez ówczesne kolegium kolega Hersz W., który pełni tę funkcję po dziś dzień. Kolega W., uchodźca z Łodzi, jako działacz społeczno-polityczny rozumiał potrzebę tego rodzaju pracy. Dzięki jego codziennym kontaktom z setkami delegacji uchodźców ze wszystkich zakątków kraju powstały setki monografii miast, które stanowią najcenniejszy dorobek działalności „Oneg Szabat”842.

      Tyle tylko miejsca twórca Archiwum poświęca w notatkach z getta swojemu najbliższemu współpracownikowi, 30-letniemu wówczas księgowemu, Herszowi Wasserowi. To, co Wasser pozostawił po sobie w zbiorach Archiwum: dokumenty administracyjne, księgi kasowe i notatki z rozmów z uchodźcami, dopełniają obrazu niezwykle sumiennego sekretarza, niewyróżniającego się jednak ani dorobkiem przedwojennym, ani opracowaniami tworzonymi już w czasie wojny na tle współpracujących z Ringelblumem znakomitych działaczy społecznych, literatów i naukowców. Spośród członków prezydium „Oneg Szabat” jednak tylko Wasser przeżył wojnę i to on właśnie stał się tym spadkobiercą Archiwum, który w pełni wziął na siebie odpowiedzialność za jego losy.

      Hersz Wasser, syn Lejba i Estery z domu Podlaskiej, urodził się 13 czerwca 1910 r. w Suwałkach. W 1929 r. ukończył liceum Laor, a trzy lata później w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie zdobył tytuł magistra nauk ekonomicznych. Po studiach zamieszkał w Łodzi, gdzie pracował jako księgowy i włączył się w życie społeczne i polityczne. Jako działacz Poalej Syjon-Lewicy kierował łódzką biblioteką partyjną im. Bera Borochowa i od 1934 r. przez pięć lat był sekretarzem sekcji ekonomiczno-statystycznej łódzkiego oddziału Żydowskiego Instytutu Naukowego w Wilnie (JIWO). W grudniu 1939 r., a więc jeszcze przed utworzeniem getta w Łodzi, razem z żoną, pochodzącą z Hrubieszowa Blumą z domu Kirszenfeld, Wasser wyjechał do Warszawy. Tam zaangażował się w życie społeczne, pozostając w środowisku lewicowych syjonistów. Pół roku po przyjeździe do Warszawy objął stanowisko sekretarza organizowanego właśnie przez Emanuela Ringelbluma zespołu „Oneg Szabat”, grupy tworzącej Podziemne Archiwum Getta Warszawskiego.

      Jako sekretarz zespołu Wasser zdobywał dokumenty do zbiorów Archiwum, rekrutował współpracowników, kupował materiały piśmiennicze, a przez jego ręce przechodziła znaczna część funduszy zdobywanych przez zespół. Nadzorował też rosnącą kolekcję, na bieżąco ją spisując843. Organizacja konspiracyjnej pracy zespołu świadczy o tym, że w tej roli musiał odnaleźć się znakomicie. Na rzecz Archiwum wykorzystywał Wasser również swoją pracę w Centralnej Komisji Uchodźców (CKU), zrzeszeniu przedstawicieli ziomkostw skupiających uchodźców znajdujących się w Warszawie, której sekretarzem został w styczniu 1941 r. i która, jak wynika z jego dziennika, wypełniała mu cały czas niezagospodarowany przez pracę w Archiwum. W grudniu 1940 r. pisał:

      Już o 8 rano idę do mojej pracy w Centralnej Komisji Uchodźców. Działalność jest tak wielobarwna i wszystko pędzi, jakby tysiące diabłów goniło. Głównym problemem jest u nas dostanie się do rozrastającego się aparatu urzędniczego gminy. Paląco aktualne staje się (według hipotez i zwyczajnych pogłosek docierających od mniejszych lub większych fiszy) zatrudnienie, aprowizacja, strażnicy, administratorzy – przecież, w końcu, uchodźcy nie mają żadnych innych organizacyjnych możliwości i przedstawicieli jak tylko CKU, która obejmuje około 80 ziomkostw. Idą memoriały, petycje, delegacje do ludzi z gminy i do, przyjaznych uchodźcom, czołowych przywódców844.

      Na podstawie zbiorów Archiwum możemy wnioskować, że dużo czasu poświęcał też na rozmowy z uchodźcami i przesiedleńcami oraz zbieranie ich relacji, a notatki z nich sporządzone miały służyć jako podstawa do opracowań na temat zagłady społeczności żydowskich poza Warszawą845. W pracę konspiracyjną Wasser wciągnął też żonę, pracującą w Warszawie jako nauczycielka, a potem dyrektorka szkoły powszechnej Tarbutu przy ul. Nowolipki 22, która w ramach Archiwum zajmowała się kopiowaniem dokumentów pisanych w jidysz i prowadzeniem ewidencji zbiorów.

      Osobiste zapiski Wassera z okresu pobytu w getcie846, choć sumiennie pomijają kwestie konspiracyjne, dowodzą tego, w jakim stopniu Archiwum nie tylko zajmowało całe życie jego współpracowników, lecz tworzyło środowisko, którego członkowie stawali się dla siebie w dużej mierze zastępczą rodziną. Jak wynika z księgi wydatków domowych Wasserów, prawdopodobnie wyłącznie dzięki wsparciu współpracowników z Archiwum byli oni w stanie wydatnie pomagać finansowo pozostałym poza Warszawą członkom rodziny: rodzicom Hersza, którzy znajdowali się w getcie łódzkim, i rodzinie Blumy w Biłgoraju. To dzięki nim Wasser pokonał tyfus847, a w lecie 1942 r. wraz z innymi współpracownikami Archiwum znalazł zatrudnienie w szopie stolarskim Ostdeutsche Bautischlerei-Werkstaetten GmbH, kierowanym przez współpracownika konspiracji Aleksandra Lejba Landaua. Nie dziwi więc, że w kręgu przyjaciół z konspiracji pozostał już do końca wojny. Po tym, jak w kwietniu 1943 r. uciekł z transportu do obozu pracy w Trawnikach848, Wasser, już jako Henryk Wodnicki, ukrywał się razem z żoną w Warszawie pod opieką Żydowskiego Komitetu Narodowego. To, że pozostał w kręgu konspiracyjnym, być może wyjaśnia, dlaczego nawet po opuszczeniu getta widział siebie wciąż jako odpowiedzialnego za dokumentowanie losu Żydów w czasie okupacji i tym samym za kontynuację pracy Archiwum. Mimo że pozostawał w ukryciu, zbierał, przechowywał i kopiował, a później ukrywał materiały zamawiane u innych ukrywających się Żydów, nazywane przez niego w listach „paczkami wspomnieniowymi”849. Poza zbieraniem i opracowywaniem materiałów Wasser tworzył też własne prace dotyczące m.in. funkcjonowania szopów i powstania w getcie warszawskim; niektóre z nich były wysyłane przez Żydowski Komitet Narodowy kanałami łączności Delegatury Rządu RP na Kraj do Londynu850. Z listów pisanych przez niego w tym czasie do innych byłych mieszkańców getta warszawskiego wynika, że nawet w tak trudnych chwilach wypełniał cele Archiwum i dążył do możliwie obiektywnego przedstawienia całej złożoności życia społecznego w getcie. Usilnie starał się zdobyć na przykład wspomnienia byłych funkcjonariuszy Żydowskiej Służby Porządkowej851. Pisał do jednego ze swoich korespondentów, uchodźcy z Włocławka Ludwika Hirszberga: „zbyt wiele było w naszym życiu brylantowych serc i charakterów, byśmy się mieli wstydzić cieni. […] Królestwa Bożego na ziemi nie mamy i mieć nie będziemy”852. Powstanie warszawskie Wasserowie przeżyli w bunkrze przy ul. Suwalskiej. Nie jest jasne, w jaki sposób udało im się uniknąć losu trojga pozostałych przebywających przy Suwalskiej działaczy podziemia, Poli Elster, Hersza Berlińskiego i Eliahu Erlicha, którzy zginęli w nieznanych okolicznościach we wrześniu 1944 r.853 Z pozostawionej w księdze pamięci Hrubieszowa relacji Blumy Wasser wiemy tylko, że Wasserowie wyjechali z Warszawy i zostali wyzwoleni 28 stycznia 1945 r. we wsi Łętownia w Małopolsce854.

      Po zakończeniu wojny Hersz Wasser kontynuował działalność społeczną, stając się jedną z kluczowych postaci zaangażowanych w odbudowę życia żydowskiego w powojennej Polsce. Był członkiem władz Centralnego Komitetu Żydów w Polsce, kierownikiem warszawskiego oddziału Centralnej


Скачать книгу

<p>842</p>

Emanuel Ringelblum, Kronika getta warszawskiego: wrzesień 1939-styczeń 1943, wstęp i red. Artur Eisenbach, tłum. Adam Rutkowski, Warszawa: Czytelnik, 1983, s. 472.

<p>843</p>

Szczegółowo prace Archiwum, w tym Hersza Wassera, opisane są w Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, t. 11: Ludzie i praca Oneg Szbat, oprac. Aleksandra Bańkowska i Tadeusz Epsztein, Warszawa: ŻIH i WUW, 2013, s. XXIII-LXIX.

<p>844</p>

Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego (dalej AŻIH), Archiwum Ringelbluma (dalej ARG) I 467, Hersz Wasser, „Dziennik”, tłum. Sara Arm, k. 1.

<p>845</p>

Zob. np. AŻIH, ARG I 54, Hersz Wasser, „Notatki dotyczące sytuacji ludności żydowskiej podczas okupacji w różnych miejscowościach”.

<p>846</p>

Zob. Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, t. 7: Spuścizny, oprac. Katarzyna Person, Warszawa: ŻIH i WUW, 2011, s. 244-347, dok. 13-42.

<p>847</p>

Ringelblum, Kronika getta warszawskiego., s. 494.

<p>848</p>

Archiwum Beit Lochamei Ha-Getaot (Archiwum Muzeum Bojowników Gett, dalej ABLHG), Kolekcja Adolfa Bermana 3169, Hersz Wasser, „Przeżycia jednego z wielu 19-24 kwietnia 1943”, k. 3.

<p>849</p>

ABLHG, Kolekcja Adolfa Bermana 5993, Hersz Wasser, List w sprawie materiałów archiwalnych, (11 V 1944 r.). Na ten temat zob. Basia Temkin-Bermanowa, Dziennik z podziemia, oprac. Anka Grupińska i Paweł Szapiro, Warszawa: Twój Styl, 2000, s. 118.

<p>850</p>

Zob. Temkin-Bermanowa, Dziennik z podziemia, s. 278, przyp. 150 i ABLHG, Kolekcja Adolfa Bermana 3169, Dokumenty wysyłane za granicę przez Żydowski Komitet Narodowy.

<p>851</p>

ABLHG, Kolekcja Adolfa Bermana 5994, Hersz Wasser, List do Adolfa Majorka. Jednym z dokumentów osobistych zdobytych przez Wassera były wspomnienia Stanisława Gombińskiego. Zob. Stanisław Gombiński, Wspomnienia policjanta z warszawskiego getta, oprac. Marta Janczewska, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny i Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów, 2010.

<p>852</p>

ABLHG, Kolekcja Adolfa Bermana 5994, Hersz Wasser, List do Ludwika Hirszberga (lipiec 1944 r.).

<p>853</p>

Na temat mety na Suwalskiej zob. Temkin-Bermanowa, Dziennik z podziemia, s. 146147, 170.

<p>854</p>

Bluma Kirszenfeld-Wasser, Licht in der nacht [w:] Pinkas Hrubieszów, Tel Awiw: Hrubieshov Associations in Israel and the USA, 1962, s. 708.