Zagłada Żydów. Studia i Materiały nr 10 R. 2014 t. I-II. Отсутствует

Zagłada Żydów. Studia i Materiały nr 10 R. 2014 t. I-II - Отсутствует


Скачать книгу
stanowiących własność tzw. aryjskich Polaków Niemcy na początku okupacji wystawiali zwykle ich właścicielom stosowne pokwitowania, czego nigdy nie robili wobec żydowskich kolekcjonerów.

576

Redakcja, Zbiory muzealne [w:] Straty kulturalne Warszawy, s. 128. Także Estreicher przy Galerii Luksemburga na Senatorskiej podawał, że „gromadzono tu dzieła sztuki skonfiskowane żydowskim właścicielom, które później zdobiły niemieckie urzędy, mieszkania i kluby. Najczęściej jednak przy plądrowaniu żydowskich domów Niemcy uznawali przedmiot konfiskaty za swoją własność, którą wywozili lub sprzedawali” (Estreicher, Straty kultury polskiej. Katalog., s. 452). Te prywatne rabunki doprowadziły nawet do skandali i procesów wśród niemieckich funkcjonariuszy, uszczuplały bowiem własność Rzeszy.

577

To i następne zestawienie na podstawie: Bołdok, Antykwariaty artystyczne, salony i domy aukcyjne.

578

Zob. też Andrzej Ryszkiewicz, Handel dziełami sztuki w okupowanej Warszawie 19391944 [ w:] Kryzysy w sztuce. Materiały Sesji SHS Lublin 1983, Warszawa: PWN, 1988, s. 223235. Na s. 229 autor wymienia sklep Teterjanca ze znakiem zapytania, ponieważ jednak podaje, że pracował u niego Cz. Bednarczyk (nazwisko okupacyjne Bernarda Weinsteina), wiadomo, iż chodzi o firmę Ormianina Dandouriana.

579

Stefan Kozakiewicz, Wspomnienia z okresu wojny i okupacji i pierwszych miesięcy po wyzwoleniu (1939-1945), „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie” 1967, nr 11, s. 287-291.

580

Michalski, 55 lat wśród książek, s. 144.

581

Ryszkiewicz, Handel dziełami sztuki w okupowanej Warszawie. Por. też Wanda Czernic-Żalińska, Salon sztuki „Skarbiec” w Warszawie, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie” 1966, nr 10, s. 471-510; Zofia Potocka, Antykwariat „Miniatura”. Wspomnienia, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie” 1967, nr 11, s. 200– 212; Stanisław Gebethner, Wspomnienia z okupacji, ibidem, s. 225-255; Marconi, Wspomnienia z lat 1939-1945, s. 269-278.

582

Także w salonach prowadzonych przez członków rodzin arystokratycznych proweniencja nie wywoływała zazwyczaj niepokoju z uwagi na konieczność wyprzedawania przez nie historycznych zbiorów w związku z pauperyzacją tej grupy społecznej w czasie okupacji.

583

W tym kontekście warto przytoczyć wspomnienie konserwatora Muzeum Narodowego Bohdana Marconiego: „W roku 1942 zgłosił się do mego mieszkania dr Wilhelm von Lonsdorf, chirurg-ginekolog z Wiednia. […] był dyrektorem szpitala w Radomiu. Kupował obrazy w «Domu Sztuki», nie wykorzystując możliwości szantażowania zapytaniem, czy obrazy wybrane przez niego są rejestrowane [sic!]. Oczywiście nadarzyła się okazja inwentaryzacji dzieł, które dostały się w ręce niemieckie. […] Ostatni obraz w r. 1943 odebrał aptekarz, zawiadamiając mnie, ze dr Lonsdorf zniknął, gdyż leczył Polaków zbyt starannie. Spotkałem go później [po powstaniu warszawskim – N.C.L.] jako więźnia w obozie koncentracyjnym” (idem, Wspomnienia z lat 1939-1945, s. 273).

584

Jeremi Przybora wspominał, jak Abe Gutnajer w obliczu przeprowadzki do getta odesłał jego matce przez pośrednika wziętą w komis bransoletkę, co skomentował następująco: „Ze strony antykwariusza, zważywszy moment odesłania depozytu, był to akt zdumiewającej wręcz uczciwości i skrupulatności” (idem, Przymknięte oko opaczności. Memuarów część II, red. Maja Płażewska, Warszawa: Tenten, 1998, s. 45-46).

585

Por. Edward Assbury, Losy księgozbiorów warszawskich zabezpieczonych w Bibliotece Narodowej w latach 1940-1944 [w:] Walka o dobra kultury.., t. 1, s. 267; Andrzej Mężyński, Biblioteki Warszawy w latach 1939-1945, Warszawa 2010, s. 117.

586

Bołdok, Antykwariaty artystyczne, salony i domy aukcyjne.., s. 315-316.

587

Maria Mrozińska, Wspomnienia z czasów okupacji, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie” 1966, nr 10, s. 524. Zob. też przyp. 31.

588

Czernic-Żalińska, Salon sztuki „Skarbiec”.., s. 483.

589

Z wymienionych przez Żalińską płócien kilka znajduje się obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie, por. ibidem, s. 473-493.

590

Ibidem, s. 493.

591

Archiwum Yad Vashem (dalej AYV), O3/2518, Helena Korzeniewska, Zeznanie złożone 23 VII 1963 r. Dziękuję prof. Barbarze Engelking za udostępnienie mi go.

592

Władysław Bartoszewski, O Żegocie relacja poufna sprzed pół wieku, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2013, s. 44.

593

Marcin Weinstein zginął na początku 1944 r. po ujawnieniu jego pochodzenia przez aresztowaną przez Gestapo jego byłą żonę Alinę, ukrywającą się po wyjściu z getta po stronie aryjskiej. Relację Korzeniewskiej potwierdził syn Weinsteina Bernard (okupacyjne nazwisko Czesław Bednarczyk, przy którym pozostał po wojnie). Zob Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej (dalej AIPN), 01255/253/J (mf 4037/3-17, t. 5), Oświadczenie Czesława Bednarczyka z 20 IX 1954 r.

594

AYV, O3/2518, Zeznanie Heleny Korzeniewskiej, k. 9. Stałe wizyty w Salonie Leśniewskiej Niemców, w tym gestapowców, potwierdza też Bednarczyk (AIPN, 01255/253/J [mf 4037/3-17, t. 5], Oświadczenie Czesława Bednarczyka z 20 IX 1954 r.).

595

AYV, O3/2518, Zeznanie Heleny Korzeniewskiej, k. 9. Chodzi zapewne o gen. Józefa K. Leśniewskiego (1867-1921), ministra spraw wojskowych w latach 1919-1920.

596

„Gazeta Żydowska”, 14 XI 1941.

597

Marianowicz, Życie surowo wzbronione, s. 314-315. Krytycznie o zakupie przez Leśniewską willi w Konstancinie i jej zachowaniu po śmierci Marcina Weinsteina wypowiadał się także Czesław Bednarczyk, który pozostawał z nią po wojnie w sporze prawnym. Zob. AIPN, 01255/253/J (mf 4037/3-17, t. 5), Oświadczenie Czesława Bednarczyka z 20 IX 1954 r.

598

Monika Żeromska, Moja ulica Mazowiecka, „Rocznik Warszawski” 1995, nr 25, s. 207.

599

Ibidem, s. 208.

600

Antoni Marianowicz, Polska, Żydzi i cykliści. Dziennik roku przestępnego, Warszawa: Iskry, 1999, s. 44-45.

601

Ibidem, s. 45.

602

Ten boom na warszawskim rynku sztuki, trwający od 1942 r. do wybuchu powstania warszawskiego, został odnotowany przez wszystkich autorów wspomnień, choć żaden z nich nie wiązał go ściśle z tragedią getta.

603

Z opracowania znalezionego u Tadeusza Wierzejskiego podczas śledztwa wszczętego w 1974 r.: „W roku 1943 chciałem nabyć kamienicę w Warszawie, kamienicę zabytkową, urządzić ją mymi zbiorami i zostawić po mnie w darze Muzeum Narodowemu. W tej sprawie pośredniczył dyr. Lorentz (dowód jego oryginalny list). Chodziło o piękną kamienicę na Krakowskim Przedmieściu 45, a kupno nie doszło do skutku. Bo jak się okazało, obciążenie hipoteczne przekraczało zł 600 000” (AIPN, 01255/629).

604

Por. przyp. 28.

605

W prowadzonych przez Biuro Śledcze sprawach, w notatce służbowej z 10 VII 1976 r., znajduje się opis korespondencji Tadeusza Wierzejskiego z Józefem Stieglitzem: „W listopadzie 1941 r. Wierzejski (działał w Krakowie) informuje Stieglitza (Lwów), że Zarząd miejski Warszawy żąda, by w ciągu 14 dni otwarty został antykwariat przy


Скачать книгу